Motywem głównym tegorocznej edycji międzynarodowego festiwalu designu Łódź Design (15-31.10.2009) była DROGA – podróż przez przeszłość, dzień obecny, ku przyszłości. Kuratorzy wystaw postawili przed odbiorcami pytania o źródła inspiracji i ścieżki kreacji? O to, gdzie przebiega granica między dizajnem a sztuką? Czy w ogóle przebiega? Może dizajn jest sztuką? Czy dizajn może szokować? Czego może nauczyć?

Część odpowiedzi można było znaleźć na wystawie Upstream//Design Tales zorganizowanej przez Agnieszkę Jacobson-Cielecką. Kuratorka zaprezentowała wybór przedmiotów, które wymykają się tradycyjnym definicjom wzornictwa przemysłowego. Przedmioty osobliwe, produkowane najczęściej w bardzo krótkich seriach. Według jakiego klucza Jacobson-Cielecka dobrała projektantów? To osoby, których DROGA prowadzi pod prąd masowej unifikacji. Często odwołują się do skojarzeń i kalek kulturowych. Zmuszają do postawienia pytań o granicę między przedmiotem dekoracyjnym a użytkowym, seryjnym a unikatowym. Ich projekty wciągają w dialog, w swoją własną opowieść.
Wśród projektantów zaproszonych do udziału w Upstream//Design Tales nie zabrakło także dizajnerów, którzy odwołują się do tradycyjnego rękodzieła i naturalnych zasobów. Przykładem może być estońska projektantka Monika Järg, która zaprezentowała dywan z drewna: Dywany są popularnym elementem wystroju wnętrz w chłodnym estońskim klimacie. Najczęściej spotyka się te wełniane, pętelkowe czy filcowe, prawie zawsze zdobione. Lubię łamać zasady, pokazywać rzeczy proste w dziwnych sytuacjach, lub robić rzeczy oczywiste w całkowicie inny sposób. Co złego jest w dywanie z drewna? Drewno to tradycyjny budulec w Estonii, stosowany zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Podłogi są w większości drewniane. Zapragnęłam zatem połączyć obydwa materiały. Ale co ze zdobieniami? Kilka lat temu podziwiałam szydełkowe arcydzieło wykonane w południowej części Estonii. Stamtąd zaczerpnęłam wzór zdobienia (dla PODŁOGI), bardzo go powiększyłam i zmieniłam technikę oraz kolory.
Fot. www.tekstiilruumis.ee
Innym projektem, który w zabawny sposób nawiązuje do tradycyjnego rękodzieła, były lampki grupy Pudelskern. Austriackie trio wykorzystało technikę robienia na drutach, tworząc nietypowe, wełniane abażury. Światło żarówki przebija się przez wiele warstw wełnianej nici. Struktura splotu sprawia, że prześwitujące światło jest miękkie i spokojnie rozlewa się po wnętrzu. Choć pomysł wydaje się być banalnie prosty, uzyskany kształt jest bardzo złożony.
Fot. www.pudelskern.at

Trzy wystawy zorganizowane w cyklu pt. "Co to jest etnodizajn?" potrwają do 22 listopada 2009 r. Zapraszamy!

WYSTAWA GŁÓWNA "Co to jest etnodizajn?" w Muzeum Etnograficznym w Krakowie. Fot. Andrzej Majewski

WYSTAWA GŁÓWNA "Co to jest etnodizajn?" w Muzeum Etnograficznym w Krakowie. Fot. Andrzej Majewski

WYSTAWA GŁÓWNA "Co to jest etnodizajn?" w Muzeum Etnograficznym w Krakowie. Fot. Andrzej Majewski



Podczas tegorocznego Paris Fashion Week projektant mody Karl Lagerfeld zaskoczył fanów "małej czarnej" rustykalną wizją marki Chanel. Pokaz kolekcji "Coco Country" Wiosna-Lato 2010 odbył się w paryskim Grand Palais przekształconym na... gigantyczną stodołę. Tradycyjny wybieg zastąpiło klepisko z olbrzymim snopem siana po środku. Lagerfeld ubrał modelki w krótkie, pełne kwiecistych wzorów sukienki, odwołujące się do stylu życia angielskiej wsi. Szpilki zastąpił chodakami, zaś kultową już torebkę ukwieconym koszykiem. Całą kolekcję można zobaczyć na stronie Chanel.

Fot. www.chanel.com Coco Chanel Wiosna-Lato 2010



II nagroda - Kategoria Tradycja
Beata Legierska – etui na telefon z koronki koniakowskiej

III nagroda - Kategoria Inspiracja
Agnieszka Zaborska-Jagiełło (Grupa projektowa Zurribanda) – „Folk girl” – Układanka ze strojów ludowych
III nagroda - Kategoria Inspiracja
Joanna Sulich, Maria Odolczyk, Karolina Tarasiewicz, Jessica Czetwertyńska-Guibourgé, Katarzyna Jagiełło, Karolina Czapska – torba na laptopa
III nagroda - Kategoria Inspiracja
Magdalena Jurek – Ptaszki – pendrive’y
III nagroda - Kategoria Inspiracja
Agata Wojtkiewicz, Aleksandra Szaflik/grupa projektowa Kokoshka – „Polish set”/„Zestaw polski”

III nagroda - Kategoria Inspiracja
Marta Krzyszkowska-Gierych – T-shirty
Piotr Wiśniewski, Aleksandra Pięta – „Ludowadła” – sznurowadła z ludowym wzorem

III nagroda - Kategoria Tradycja
Anna i Rajmund Kicman – figurki ceramiczne

III nagroda - Kategoria Tradycja
Czesława Lewandowska – Koronkowe fartuchy
III nagroda - Kategoria Tradycja
Jan Kirsz – szopka

Znakiem charakterystycznym Marimekko są kolorowe tekstylia o dużych, często przerysowanych – geometrycznych bądź roślinnych – wzorach. Chyba najbardziej kultowym produktem tej marki jest tkanina „Unniko” o wzorze rozwiniętego maku, zaprojektowana przez Maiję Isolę. Charakterystyczne wzory Marimekko od lat 50-tych wyznaczają trendy w dizajnie (zasłony, pościel, ręczniki, ceramika etc.) oraz oddziałują na modę – wystarczy wspomnieć o Jacqueline Kennedy, która tylko podczas kampanii prezydenckiej swojego męża pojawiła się na okładkach ponad czterystu gazet w sukienkach zakupionych w Marimmeko.

Marimekko, kolekcja Wiosna 2008


Wystawa przygotowana przez Japan Foundation prezentowana już była w Paryżu, Budapeszcie i Essen. W jej skład wchodzi 161 przedmiotów codziennego użytku. Podzielona jest na sekcje według 12 kategorii odpowiadających różnym typom użytkowania (np. AGD, pojazdy, meble,oświetlenie itp.) oraz 6 słów kluczowych wyrażających koncepcje, uczucia i gusta (np. kawaii – dźwięk, kurafuto – rzemiosło, minimaru – piękno czystych form itp.) tak, aby przybliżyć i wyjaśnić zwiedzającym zjawisko japońskiego designu.

Lampa AKARI 1AT, proj. Isamu Noguchi, 1952, producent: OZEKI & CO . Ltd.

Kapcie z jednego kawałka materiału, proj. Naoko Hirota (HIROTA DESIGN STUDIO), 2004, producent: naoca

Lampa WAPPA KAZAGURUMA, proj. Toshiyuki Tani, 2003, producent: Toshiyuki Tani





NAJLEPSZE PROJEKTY DYPLOMOWE – wystawa pokonkursowa prezentująca prace młodych polskich projektantów, głównie studentów i absolwentów, zostanie otwarta w Śląskim Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie już 29 stycznia 2010 r.
Więcej informacji na stronie www.projektydyplomowe.pl


Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie zaprasza na wystawę będącą wynikiem warsztatów polsko-izraelskich, zorganizowanych przez Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie w partnerstwie z Instytutem im. Adama Mickiewicza w Warszawie oraz Politechniką w Holon.
Źródło i zdjęcia: www.zamekcieszyn.pl


Krzesło o siedzisku z płata sklejki w kolorze naturalnym, 1952
Pokaz kolekcji sześciu unikalnych mebli autorstwa Jana Kurzątkowskiego (1899-1975) pochodzących ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, można oglądać na wystawie w Śląskim Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie. Są to meble istniejące w pojedynczych egzemplarzach – prototypy nigdy nie powielone w seryjnej produkcji.
Źródło i zdjęcia:
www.zamekcieczyn.pl
www.mnw.art.pl


Jeszcze tylko przez kilka dnia można zobaczyć w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu wystawę prezentującą około stu ludowych tkanin, przywiezionych na Dolny Śląsk po 1945 r. przez osadników z różnych terenów Polski przedwojennej.

Uzdrowisko Luhačovice projektu Dušana Samo Jurkoviča.
Dom miłośnika sztuki.
Kultura artystyczna Czech i Morawc 1870-1930
Galeria Międzynarodwego Centrum Kultury w Krakowie
Źródło i zdjęcia:
www.mck.krakow.pl
www.luhacovice.cz


W dniach 20-22 maja 2010 r. w Warszawie odbędą się pierwsze w Polsce Dni Designu Miejskiego Design 4CityLife. Przedsięwzięcie organizowane przez Stowarzyszenie Wspierania Rozwoju Miast i Regionów PROREGIONA oraz Miasto Stołeczne Warszawa jest pierwszą międzynarodową imprezą skierowaną ściśle do klientów zainteresowanych tematyką designu miejskiego. Podczas Dni Designu Miejskiego odbędzie się uliczna ekspozycja artystycznych mebli miejskich, a także targi dla wystawców, seminaria dotyczące designu miejskiego oraz kulturalno-rozrywkowe imprezy towarzyszące.
Źródło i obrazki: http://4citylife.com


W miniony weekend zainaugurowany został w Berlinie kilkumiesięczny projekt Goethe Institut oraz Polskiego Instytutu Kultury w Berlinie THE PROMISED CITY – o obietnicach szczęścia w metropoliach: w Warszawie, Berlinie, Mumbaju.
THE PROMISED CITY pojmuje miasto jako laboratorium, pole eksperymentalne oraz miejsce kolektywnych obietnic szczęścia. Punktem wyjścia projektu są Warszawa i Berlin. Mimo, że te sąsiadujące ze sobą stolice dzieli jedynie kilkaset kilometrów, wzajemne zainteresowanie jest nierówne. Wielu Polaków mieszka w Berlinie, a dla polskich artystów i intelektualistów miasto to stanowi ważny punkt odniesienia. Warszawa widziana z kolei z perspektywy Berlina wydaje się wciąż „wschodnia” i odległa. Projekt THE PROMISED CITY otwiera dialog między sąsiadami na temat poszukiwania szczęścia, o historiach, które przyniosły rozczarowanie i tych, które zakończyły się szczęśliwie, o porażkach i sukcesach.
Metropolie są w tym projekcie miejscami przyspieszenia, szybkich pieniędzy, ograniczenia i wykluczenia, twardych zasad, samotności i lęków, wykorzenienia i utraty kontaktu z naturą. W kontekście tych globalnych trendów projekt nie ogranicza się jedynie do Warszawy i Berlina, ale kieruje uwagę w stronę azjatyckiej metropolii – Mumbaj. Z perspektywy tej azjatyckiej metropolii radykalnie zmienia się percepcja europejskich miast.
Artyści zaproszeni do udziału w wystawie: Wojciech Bąkowski, Yael Bartana, Tania Bruguera, Oskar Dawicki, Sharon Hayes, Sanja Iveković, Daniel Knorr, KwieKulik, Zbigniew Libera, Anna Molska, Paulina Ołowska, Agnieszka Polska, Joanna Rajkowska, Ahlam Shibli, Jan Smaga, Anna Zaradny, Artur Żmijewski
Źródło i obrazki: www.promised-city.org


Śląsk to najbardziej uprzemysłowiony region Polski. Jednocześnie jest to miejsce o bardzo charakterystycznej tradycji i silnej kulturze, żyjące własną dynamiką. Celem wystawy „Przemysł ciężki, design lekki” jest pokazanie, jak śląska tradycja oraz inspiracje industrialne wpływają na sztukę użytkową. Intencją kuratorek wystawy – Moniki Brauntsch oraz Soni Słaboń jest zaprezentowanie obiektów nawiązujących do śląskiej scenerii i tradycji, które wyszły spod ręki projektantów związanych z tym regionem. Do ekspozycji wybrały realizacje: Magdaleny Trzcionki, MOHO DESIGN, KAFTI DESIGN oraz Kolektywu HAJA.
Wystawa zostanie otwarta w galerii „Zmiękczalnia” powstałej na terenie Skansenu Górniczego „Królowa Luiza” w Zabrzu. Galeria została założona w budynku o wyjątkowej historii. To tutaj, przez lata zmiękczano wodę do produkcji pary dla pobliskiej maszyny wyciągowej, która działa do dziś i jest chlubą zabrzańskiego skansenu. Instalacja zmiękczająca wodę funkcjonowała do lat 70. XX wieku. Trzy dekady później obiekt został wyremontowany, dzięki czemu przywrócono mu wygląd z lat jego świetności, nadając mu jednocześnie nową funkcję artystyczną. W „Zmiękczalni” prezentowane są wystawy fotografii oraz sztuki użytkowej.
Wernisaż: 19 marca 2010, godz. 18.00
Miejsce: Galeria „Zmiękczalnia” – Skansen Górniczy „Królowa Luiza”, ul. Wolności, Zabrze Wstęp wolny
Źródło i obrazki: www.muzeumgornictwa.pl


do gotowego projektu, systemy identyfikacji wizualnej.


Autor: Elina Helenius

Autorzy: Katri Haahti & Markku Salo

Autor: Eeva Lithovius
Jeszcze do 3 kwietnia 2010 w Helsinkach można zobaczyć wystawę Friends & Friend – 100% Finnish zorganizowaną z okazji 130-lecia istnienia The Friends of Finnish Handicraft, organizacji zajmującej się produkcją i sprzedażą wysokiej jakości tekstyliów i przedmiotów zaprojektowanych przez fińskich artystów. The Friends of Finnish Handicraft powstała w celu popularyzowania fińskiego rzemiosła i dziedzictwa kulturowego. Wystawa prezentująca współczesne wzornictwo stawia pytania o przestrzeń spotkania fińskich projektantów, producentów i tradycyjnych rzemieślników. Pokazuje, jak we współczesnej formie zapisana może być tradycja. Podczas ekspozycji prezentowane są prace: Elina Aalto, Klaus Aalto, Katri Haahti, Elina Helenius, Inka Kivalo, Eeva Lithovius, Outi Martikainen, Saara Renvall, Markku Salo i Annele Valkama.
Źródło i zdjęcia: www.designforum.fi




W londyńskiej galerii Kemistry trwa wystawa plakatów zaprojektowanych przez Joannę Górską i Jrzerzego Skakuna z warszawskiego studia Homework. Tworząc plakaty dla polskich teatrów, festiwali muzycznych czy niewielkich kin studyjnych autorzy wypracowali styl, który jest rozpoznawalny daleko poza granicami ich rodzimego kraju. Wystawa w londyńskiej Kemistry Gallery, na której można zobaczyć ponad pięćdziesiąt plakatów, jest pierwszą odsłoną prac studia Homework w Anglii. Wcześniej plakaciści prezentowali swój dorobek m.in. w Paryżu i Berlinie.


Fundacja ZNACZY SIĘ zaprasza na prezentację T-Shirtów i animowanych bannerów popularyzujących postaci wybitnych twórców typografii. Autorami prac są studenci wyższych szkół artystycznych, którzy wzięli na warsztat ikony projektowania. Spośród powstałych stu pięćdziesięciu projektów na wystawie będzie można zobaczyć najbardziej ciekawe.
Źródło: www.znaczysie.pl


Od 12 kwietnia w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie można oglądać wystawę polskiej sztuki reklamowej okresu 20-lecia międzywojennego i czasów PRL.
Wystawa jest częścią Polskiego Festiwalu Reklamy.
Wernisaż: 12 kwietnia 2010, godz. 18:00, Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie
Źródło i ilustracje: www.pme.waw.pl


W ramach odbywającego się we Wrocławiu festiwalu „Myśl eko, żyj eko” przewidziany jest szereg wystaw, spotkań i dyskusji mających na celu rozwijanie świadomości ekologicznej mieszkańców Wrocławia oraz lokalnych przedsiębiorców.
Przez trzy kolejne kwietniowe weekendy w Galerii Wnętrz Domar odbędzie się szereg spotkań, warsztatów i prezentacji: m.in. będzie można zobaczyć jak powstają stołki Plopp Oskara Zięty, wziąć udział w warsztatach filcowania i slow-foodu. Dzieci będą miały okazję dowiedzieć się, na czym polega segregacja odpadów i stworzyć własne etno-projekty. Natomiast osoby budujące domy i remontujące mieszkania dowiedzą się, jak wybrać przyjazne środowisku materiały i instalacje.
Źródło i ilustracje: www.domar.pl


TACZKOŁYSKA - projekt Bartosza Muchy prezentowany w ramach wystawy "Wolnica, wolność, wyobraźnia", fot. Marcin Wąsik/MEK
Już jutro, 6 maja 2010 r., otwarty zostanie w Krakowie Festiwal Etnodizajnu. Do udziału w tegorocznej edycji festiwalu organizatorzy zaprosili polskich projektantów, przed którymi postawili odpowiedzialne zadanie – wsłuchać się w to, co poprzez przedmiot mówi dawny rzemieślnik, zdobyć się na cierpliwy ogląd etnograficznych zasobów i uruchomić wyobraźnię. Z przewodnikami – kustoszami MEK – po magazynach wędrowali kuratorzy, projektanci, organizatorzy festiwalu. Celem było poznanie funkcji i form zgromadzonych zbiorów, często już dziś nieoczywistych. Z tego uważnego obcowania z kolekcją MEK powstały dwie festiwalowe wystawy: „Wolnica, Wolność, Wyobraźnia”, pokazana na pl. Wolnica w Krakowie od 6 do 18 maja 2010 r. oraz "Rzecz małopolska - park doświadczeń kulturowych", umiejscowiona na Bulwarach Wiślanych (zakole Wisły) od 6 do 23 maja 2010 r.



Arena DESIGN to wydarzenie dedykowane współczesnemu wzornictwu i architekturze, kładące szczególny nacisk na związki szeroko pojętego projektowania z biznesem. Ideą wydarzenia jest stworzenie platformy dialogu i współpracy dla przedsiębiorców, projektantów i architektów. W tym roku arena DESIGN odbędzie się równolegle z premierową edycją Targów Designu moodFORM.
O pożądanym modelu współpracy pomiędzy biznesem i designem będą dyskutowali projektanci i przedsiębiorcy. Eksperci zajmujący się promocją wzornictwa i edukacją gospodarczą przedsiębiorstw opowiedzą, jak skutecznie tworzyć dobre wzorniczo produkty i wprowadzać je na rynek. Kadra profesorska uczelni wyższych o profilu artystycznym i technicznym w spotkaniu z absolwentami opowie o dwóch stronach tego samego modelu nauczania. Dowiemy się, czy przyszłym młodym projektantom wystarcza to, co daje im obecny system czy też oczekują innego modelu kształcenia.
w wykonaniu doświadczonych projektantów i architektów oraz nowe, kreatywne rozwiązania projektowe proponowane przez młode pokolenie adeptów zawodu. Uzupełnieniem tej strefy będą prezentacje instytucji i stowarzyszeń wspierających rozwój designu.
ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań


„Otwarte na dobry design” – pod takim hasłem w dniach 12-20 czerwca 2010 roku odbędzie się trzecia już edycja Gdynia Design Days, dni Designu Krajów Nadbałtyckich. Wspólnie z Miastem Gdynia organizuje je Instytut Wzornictwa Przemysłowego.
Źródło i ilustracje: www.gdyniadesigndays.eu

Jeszcze tylko do 13 czerwca można oglądać we wrocławskim Muzeum Architektury wystawę Ilony Karwińskiej – „Polski neon”. Artystka, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie, zwróciła uwagę na polskie neony dzięki swoim zagranicznym znajomym, którzy w 2005 r. odwiedzili ją w Polsce. W połowie 2006 r. zaczęła dokumentować warszawskie neony, a w kolejnych latach rozszerzyła pole zainteresowań na cały kraj. W ramach ekspozycji prezentowane są neony z lat 60-tych i 70-tych.
Fotografie Ilony Karwińskiej to ciekawa dokumentacja znikającego świata dawnej reklamy oraz grafiki, która podobnie jak architektura z lat 1945-89 zyskuje dziś uznanie godne dzieł sztuki. Wystawa w Muzeum Architektury wprawdzie jest kolejną odsłoną tego projektu, ale pierwszą, na której, oprócz neonów warszawskich, prezentowane są także najciekawsze przykłady z innych polskich miast, m.in. z Katowic, Krakowa, Poznania, Wrocławia.
Na wystawie, obok zdjęć prezentowanych w formie wielkoformatowych odbitek oraz podświetlanych kasetonów, można zobaczyć także prawdziwe neony. Są to między innymi uratowane przez artystkę „Kino Praha” (pochodzące ze zburzonego w 2004 r. budynku kina), szlaczek z „Tkanin Dekoracyjnych” (do niedawna zdobiący sklep z dywanami oraz tkaninami na ul. Nowowiejskiej) i odnowiony „Berlin” (wiszący nad sklepem ze sprzętem elektrycznym, a wcześniej z upominkami przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie). Zostanie też zaprezentowany neon „Ambasador” pochodzący z restauracji o tej nazwie, mieszczącej się niegdyś przy Al. Ujazdowskich.


Ruszyła pierwsza edycja festiwalu Warsaw Design Week, która potrwa do 13 czerwca 2010 roku. Uczestnicy festiwalu będą mieli okazję zobaczyć wystawy mebli, plakatów, fotografii oraz grafiki użytkowej, a ponadto wziąć udział w wykładach, warsztatach i pokazach filmowych.
Szczegółowa mapa wydarzeń na: www.warsawdesignweek.pl


W dniach 16-17 czerwca 2010 w Warszawie, w ramach Dni Designu Miejskiego, na terenie dawnej Wytwórni Wódek "Koneser", będzie można zobaczyć meble miejskie renomowanych firm europejskich przeznaczone do przestrzeni publicznej. Widzowie będą mogli zapoznać się m.in. z takimi markami, jak Escofet (Hiszpania), Santa & Cole (Hiszpania), MMcite (Czechy), Ziegler (Niemcy), Puczyński (Polska) czy Malafor (Polska).
Celem przedsięwzięcia jest propagowanie nowoczesnych trendów w planowaniu przestrzennym na rynku polskim, jak również stworzenie platformy dyskusji pomiędzy środowiskiem projektowym, producenckim i samorządowym.
Źródło i ilustracje: materiały prasowe organizatora


Krakowskie Muzeum Etnograficzne zaprasza na wystawę "Afryka etnografia/sztuka", prezentującą prace studentów krakowskiej ASP.
Czy etnografia może być ważna dla artysty?
Czy poprzez etnografię można lepiej zrozumieć kształt, formę i kolor, w jakich wyraża się piękno przedmiotu?
Czy na początku XXI wieku można powiedzieć coś nowego o inspiracji płynącej z Afryki?
I wreszcie, czym współcześnie jest estetyka afrykańska?
Te, i wiele innych pytań, organizatorzy postawili przed studentami krakowskiej ASP w ramach cyklu warsztatów i spotkań poświęconych Afryce. Nie chodziło jednak o proste i bezpośrednie poszukiwanie źródeł inspiracji w obiektach zgromadzonych w muzealnej kolekcji.
Muzeum Etnograficzne im. Seweryna Udzieli, ul. Krakowska 46
Źródło: www.etnomuzeum.eu


Wrocławska Galeria Design BWA Wrocław zaprasza na wystawę przedmiotów codziennego użytku produkowanych we Wrocławiu między 1945 a 1989 rokiem. Kuratorzy wybrali dorobek kilku znaczących przedsiębiorstw, m.in.: Elwro, Polar czy Wrozamet. Pokazane zostaną m.in. komputery, kalkulatory, konsola do gier telewizyjnych (przełom lat 70. i 80.) czy motorower Ryś.
Źródło: www.madeinwro.pl


Jeszcze tylko do 27 czerwca w toruńskim CSW można oglądać wystawę plakatów Lexa Drewińskiego, pt. „Poster demonstration”. Lex Drewiński (ur. 1951 r.) to wybitny projektant i plakacista pochodzenia polskiego, mieszkający od 1985 roku w Berlinie. W roku 1992 wygrał konkurs na stanowisko profesora Wydziału Grafik-Design w Fachhochschule Potsdam w Poczdamie.
Tytuł wystawy Lexa Drewińskiego należy rozumieć dwuznacznie. Od strony czysto formalnej – jako kreację plakatu tematycznie zaangażowanego społecznie, którego treść i przesłanie mogą wywołać zażartą dyskusję i w efekcie doprowadzić do manifestacji. Z drugiej strony – termin „demonstracja” odczytywać można po prostu jako przejaw tówrczości i prezentację prac plastycznych.
Źródło i ilustracje: www.csw.torun.pl


Ekspozycja pokazuje trzy drogi prowadzące do powstania produktu zrównoważonego, czyli przyjaznego środowisku. W dziale Reduce – ogranicz, znajdują się produkty, przy których powstaniu istotne było zminimalizowanie zużycia surowców i energii oraz zmniejszenie ilości odpadów. Reuse – używaj wielokrotnie – gromadzi produkty powstałe w wyniku powtórnego użycia przedmiotów, które straciły swoją funkcję. Recycle – odzyskaj – przedstawia produkty wykorzystujące powtórnie przetworzone materiały. Dodatkowy dział Strategie – prezentuje firmy, których polityka i kultura organizacyjna sprzyjają pojawianiu się kreatywnych, proekologicznych rozwiązań?
Wystawę zorganizowało studio projektowe Knockoutdesign we współpracy z IWP i Fundacją SPOT.
Źródło: www.gdyniadesigndays.eu


W ramach interdyscyplinarnej wystawy "5+1 – jestem, więc myślę!" zaprezentowane zostaną projekty: Katarzyny Bukowskiej-Wcisło, Katarzyny Hofman, Anny Szczęsnej, Anny Wołowskiej, Aleksandry Wcisło, Krzysztofa Posmyka. Ich prace to pięć odmiennych spojrzeń na proces projektowania, które łączy pragnienie odkrywania i tworzenia rzeczywistości.
W trakcie trwania wystawy przewidziane są panele dyskusyjne, wykłady, prelekcje, pokazy filmów oraz warsztaty z technik plecionkarskich dla dzieci i dorosłych.
Gdzie: Poznań, ul. Podgórna 9/7


Jeszcze tylko do 24 czerwca, w siedzibie Simfoni Varsovia (były Instytut Weterynarii w Warszawie), można oglądać prace polskich projektantów zrzeszonych w Stowarzyszeniu Twórców Grafiki Użytkowej. Większość prac spośród prezentowanych w ramach ekspozycji „YES! we can”, została zrealizowana na zlecenie organizatorów.
Ideą działań STGU jest głównie obrona niezależności twórczej projektantów oraz prawideł i reguł rzetelnego dizajnu. Stowarzyszenie zostało założone w odpowiedzi na negatywne procesy i zjawiska, dotyczące grafiki użytkowej: niski poziom kultury plastycznej i wizualnej społeczeństwa, ignorancję i niewiedzę dotycząca podstawowych zasad kształtowania i stosowania profesjonalnej grafiki użytkowej.
Wystawa towarzyszy 22 Międzynarodowemu Biennale Plakatu w Wilanowie.


Data 29 czerwca oznacza w branży projektowej międzynarodowe święto dizajnu – World Industrial Design Day. Tego dnia International Council of Societies of Industrial Design (ICSID) zaprasza projektantów i instytucje z całego świata do inicjowania różnych wydarzeń – wystaw, spotkań, wykładów, pokazów filmowych, których celem jest promowanie wzornictwa przemysłowego zaangażowanego społecznie.
Hasłem, pod którym odbywają się tegoroczne wydarzenia, jest: "Industrial Design: Humane solutions for a resilient world". Temat ten ma zintegrować środowisko projektantów i producentów w zakresie osiągania celów prowadzących do rozwiązywania konkretnych problemów współczesnego świata. Pomysł wywodzi się z wcześniejszej akcji, "Uniting Designers in Disaster", stanowiącej odpowiedź projektantów na skutki trzęsienia ziemi na Haiti. Ówczesna integracja środowisk związanych z przemysłem i dizajnem uzmysłowiała istotną rolę, jaką wzornictwo przemysłowe może odegrać w kwestiach globalnych.


Do końca sierpnia w Bauhaus Archive/Museum of Design można oglądać wystawę lamp Ingo Maurera – jednego z najbardziej wpływowych projektantów XX wieku. Przez cztery ostatnie dekady prace Ingo Maurera zaskakiwały oryginalnością i nowatorstwem, będąc wyznacznikiem nowych trendów w projektowaniu oświetlenia. Otwierały także nowe pola interpretacji – lampy Maurera to nie tylko domowe akcesoria, ale koncepty świetlne, wrażenia świetlne, instalacje, obiekty. Te prace trudno jednoznacznie zaklasyfikować. W swoich pracach Maurer wykorzystywał najnowsze technologie, zawsze jednak odnosił się z szacunkiem do rękodzieła.


Już od połowy lipca w brytyjskim Royal College of Art będzie można zobaczyć wystawę prac jednego z najbardziej wpływowych grafików XX wieku – Romana Cieślewicza (ur. 1930 r.). Większość z nich pochodzi ze zbiorów Muzeum Narodowego w Poznaniu.
Znalezione na: www.2plus3d.pl


Już dziś w krakowskiej galerii „Znaczy się” otwarta zostanie wystawa prac czeskich projektantów z Pracowni Grafiki Projektowej oraz Pracowni Książki i Opakowań Uniwersytetu Ostrawskiego (Czechy).
Wernisaż: 29 czerwca 2010 r., godz. 18.00


Już 16 lipca w toruńskim CSW rozpocznie się wystawa pt. „Nie zapomnij o mnie!” prezentująca pamiątki z Polski, zaprojektowane przez młodych polskich projektantów: Katarzynę Molicką, Michała Sowę, FONTARTE, Roberta Pludrę, Matyldę Sałajewską, Jana Jaworskiego, Magdę Kryńską, Grzegorza Sławińskiego, Joannę Sowulę, Pawła Dadoka, Joannę Madej, Magdalenę Łapińską, Klarę Jankiewicz, Helenę Czernek, Michała Jońce, Sebastiana Bałuta, Olę Mirecką oraz duet AZE design.
Skąd pomysł na zorganizowanie tego typu przeglądu?
Punktem wyjścia dla kuratorki wystawy, Marty Kołacz, była refleksja o potrzebie gromadzenia przedmiotów, które w naszej pamięci przywołują wspomnienie konkretnego miejsca. Potrzeba ta jest wspólna dla wszystkich współczesnych podróżników. Pamiątka to smak kultury regionalnej w miniaturze. Pamiątka to nośnik znaczeń o etnicznych i geograficznych konotacjach, element budowania naszej własnej, glokalnej tożsamości.
Regionalne inspiracje w dizajnie podkreślają różnorodność i wyjątkowość lokalnych produktów, stanowią o ich unikatowości w skali globalnej. Choć tradycyjne, ludowe pamiątki nadal mają się dobrze, coraz częściej również młodzi projektanci sięgają po tematykę związaną z segmentem turystycznych souvenirów, tworząc obiekty o zupełnie nowej jakości wizualnej i sentymentalnej.
Przez wiele lat rolę sztandarowej pamiątki made in Poland pełniło ludowe rękodzieło, sprzedawane w Cepelii. Później, po transformacji ustrojowej, alternatywą stały się importowane w dużych ilościach pluszaki, ceramiczne figurki, a także akcesoria rycerskie. Współcześni projektanci temat regionalnej tożsamości podejmuję nieco inaczej.
Zorganizowane w ostatnim czasie konkursy na gadżety i pamiątki z Polski, przyniosły rozwiązania w postaci nowych, często bardzo świeżych pomysłów na promocję polskiej kultury. Te szczególne przedmioty, projektowane przez młodych ludzi, często studentów, wprowadzają ferment w tradycyjny rynek pamiątkarski.
Źródło i zdjęcia: www.csw.torun.pl


Muzeum Szkła w Ebeltoft (Dania), zainspirowane niekończącymi się debatami na temat wpływu człowieka na przyrodę, zorganizowało wystawę pt. „FLORA – The Botanical Experience” prezentującą prace jedenastu artystów czerpiących swoje inspiracje z natury. Wszystkie projekty wykonane są ze szkła. Można je oglądać zarówno we wnętrzu muzeum, jak i w ogrodzie, gdzie szklane rośliny nieoczekiwanie wyrastają pośród żywych kwiatów i krzewów.


Podczas 13. Międzynarodowego Triennale Tkaniny w Łodzi można zobaczyć prace 130 artystów z 51 krajów. Triennale, organizowane przez Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, to przegląd najnowszych trendów w światowej sztuce włókiennictwa, jak i przypomnienie tradycyjnych technik oraz wzorów.


Tegoroczna edycja Helsinki Design Week krążyć będzie wokół opowiadań, jakie stoją za każdym procesem projektowania i kreowania. Opowieść o tym, dlaczego dizajn jest ważny w codziennym życiu i dlaczego jest istotnym narzędziem w biznesie, snuć będą zarówno profesjonalni projektanci, jak i eksperci ze świata dizajnu. W ramach spotkań i warsztatów o głos poproszeni zostaną jednak także zwykli widzowie (uczestnicy festiwalu), bo przecież dizajn przynależy do świata każdego z nas. W programie festiwalu są seminaria, warsztaty, wystawy, pokazy oraz dni otwarte w domach prywatnych, studiach dizajnu i budynkach publicznych.
Więcej informacji na: www.helsinkidesignweek.com


„The Best of Austrian design” to prezentacja dorobku austriackiego wzornictwa na tle tego, co dzieje się aktualnie w projektowaniu światowym. Wystawa odbędzie się w krakowskim Bunkrze Sztuki w ramach pierwszej edycji festiwalu Design Attack w Krakowie (6-30 listopada 2010 r.).


Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zaprasza na wystawę pt. „Mógłbym żyć w Afryce”. To propozycja odbycia wyprawy w egzotyczne, z dzisiejszej perspektywy, lata 80. Tytuł wystawy – jak wyjaśniają organizatorzy – wziął się z filmu o postpunkowej, reggae‘owej grupie Izrael, nakręconego przez Jacquesa de Koninga. Ten holenderski twórca przyjechał pod koniec trwania stanu wojennego do Polski i rozmawiając z członkami zespołu próbował zrozumieć, co tu się dzieje. Wystawa skupia się na różnych formach reakcji na rzeczywistość lat 80., które wyrażały się w anarchicznym sprzeciwie wobec zakleszczonego systemu, na szukaniu alternatywnej ekonomii działania i spontanicznych, prymitywnych sposobach komunikacji opartych na samoorganizacji, DIY, kopiowaniu, wymianie. Na bezkompromisowym zaangażowaniu i jednoczesnym szukaniu dystansu. Jest o dzikich czasach, kiedy poprzez muzykę i używki odlatywano z Babilonu do ciepłych krajów.
Współpraca: Magdalena Lipska
Źródło i ilustracje: www.artmuseum.pl


Do czego służyły szklane żelazka, co prasowano nagrzewanymi nożyczkami, jak wyglądała „kosmiczna” pralka firmy „Elektrolux” – to niektóre z pytań, które stawia Muzeum Narodowe we Wrocławiu podczas wystawy „Dawne żelazka i sprzęty do prania”.
Najstarszymi obiektami prezentowanymi na wystawie są dwa XVII-wieczne żelazka wykonane na Śląsku (żelazek z tego okresu zachowało się w Europie zaledwie kilkanaście). Początkowo żelazko stosowane było tylko w krawiectwie, dlatego na wystawie można zajrzeć do dawnej pracowni krawieckiej z typowym wyposażeniem, m.in. ważącymi 7 kg żelazkami, sprzętem do prasowania plisowanych spódnic czy koronek. W zaaranżowanej pracowni wystawione są również dawne stroje, maszyny do szycia i przyborniki. Zwiedzający mogą także przekonać się, jaki wpływ na żelazko miał postęp techniczny (żelazka na duszę, gaz, spirytus, benzynę, prąd).
Część dotyczącą sprzętów do prania rozpoczynają kijanki o średniowiecznym rodowodzie, a kończą współczesne pralki automatyczne. Na drodze zwiedzania można znaleźć m.in. tary do prania (szklaną, marmurową, porcelanową itp.), luksusową prasę do serwet, wczesne pralki mechaniczne poruszane ręcznie, „kosmiczną” pralkę „Elektrolux” z XX-lecia międzywojennego ogrzewaną gazem i napędzanej prądem, czy też słynną „Franię” z lat 70. XX w. Celom edukacyjnym służy rekonstrukcja XIX-wiecznej kuchni – miejsca, gdzie kiedyś prano i prasowano.

vita.bmp)
Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie zaprasza na wystawę „La Dolce (re)Vita” prezentującą, jak ważne jest myślenie o rewitalizacji przestrzeni publicznej w kontekście potrzeb jej mieszkańców. Dobre praktyki z Mediolanu (Ventura Lambrate i Zona Tortona) czy Madrytu — targ Mercado de San Miguel pozwolą lepiej zrozumieć procesy rewitalizacji. Pokażą, jak można zamienić przestrzeń publiczną w idealne miejsce do pracy oraz odpoczynku.
Wystawa jest realizowana w ramach projektu Revita-Silesia, współfinansowanego z Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.


Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego Muzeum Regionalne w Stalowej Woli zaprasza na wystawę „Dziecinada – polski dizajn dla dzieci”, której kuratorką jest Agnieszka Jacobson-Cielecka.


Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem zaprasza na wystawę będącą niecodziennym spojrzeniem na góry; spojrzeniem przez pryzmat 160 etykiet z motywami górskimi na skrzynki z owocami z lat 1900–1960. Kolekcja pochodzi ze zbiorów Centrum Dokumentacji Narodowego Muzeum Górskiego w Turynie.
Jakie były początki tego fenomenu?
Same etykiety są zjawiskiem typowo amerykańskim. Pojawiły się gdy na Zachodzie ustała gorączka złota, a pionierzy, którzy osiedlali się w Górach Skalistych zaczęli uprawiać warzywa i owoce. Wśród 160 prezentowanych egzemplarzy znajdują się przykłady z Kanady, Hiszpanii, Włoch.
Nieco później, w połowie lat 50-tych, popularne stały się pudełka wykonane z tektury falistej. Etykiety nie były już potrzebne, ponieważ informacje dotyczące zawartości, jakości i reklamy można było nanosić bezpośrednio na pudełko. Większość etykiet amerykańskich, niektóre kanadyjskie i hiszpańskie zostały wykonane techniką podobną do litografii, natomiast włoskie etykiety wydrukowano z kilku kolorowych matryc. Wszystkie nawiązują do motywu gór .


Otwieramy wioski, zagrody, ogrody.
Prezentujemy dziedzictwo polskiej wsi.
Odkrywamy na nowo źródła naszej tradycji.
Promujemy zrównoważony styl życia na XXI wiek.


Fotel Comfee, prod. NOTI
Już po raz dwunasty w dniach 5-10 października w stolicy Czech odbędzie się festiwal dizajnu DESIGNBLOK. W ramach tegorocznej edycji festiwalu będzie można zobaczyć także wystawę polskiego wzornictwa. Ekspozycja rozpocznie się już 14 września i potrwa do końca listopada. W jej ramach zaprezentowane zostaną przykłady polskiego wzornictwa użytkowego wraz z sylwetkami twórców. Będzie można obejrzeć prace doświadczonych polskich projektantów, jak również ocenić pomysły studentów ASP z całego kraju (m.in. akademii w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi czy Gdańsku). Swoje produkty będą mieli także okazję zaprezentować znani polscy producenci, np. Zelmer, Kross, Balma czy Profap. Projekty autorskie przedstawią m.in. Tomasz Augustyniak, Tomek Rygalik, Marek Listkiewicz, Katarzyna Laskowska, Andrzej T. Rudkiewicz, Andrzej Śmiałek.
Organizatorami wystawy są: fundacja PRO-DESIGN.PL, Instytut Polski w Pradze, Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie.





Fot. Archiwum MIK
Sześciometrowe wiatraki, malowane konie, huśtawki-koguciki, karuzela oraz skrzynie-ławki zaprojektowane w ramach wystawy „Rzecz małopolska – park doświadczeń kulturowych” (kurator: Olaf Cirut) zagościły na dziesięć dni w brukselskim Parku Cinquantenaire w pobliżu unijnych instytucji. Tak rozpoczęła się czwarta edycja Dni Małopolski w Brukseli.
Ta plenerowa wystawa i plac zabaw w jednym przypadł do gustu mieszkańcom Brukseli. "Mamy tłumy od 10-tej rano. Nie tylko Belgowie, są rodziny z dziećmi z innych państw Europy. Słychać angielski, francuski, włoski..." – opowiada Małgorzata Ratajska z przedstawicielstwa Małopolski w Brukseli. Największe zainteresowanie budzi karuzela z drewnianymi malowanymi zwierzętami. Figury są inspirowane zabawkami z Warsztatów Krakowskich (stowarzyszenia działającego w Krakowie w latach 1913-1926), zachowanych w zasobach MEK.
Więcej informacji o wystawie można znaleźć w programie Festiwalu Etnodizajnu 2010.


Osiek, proj. Tomek Rygalik / Delikatne wizualnie i mocne w konstrukcji krzesełko. Połączenie drewna z metalem nadaje formie szczególny wyraz i stabilność.
CSW w Warszawie zaprasza na wystawę obiektów zaprojektowanych przez dziesięciu młodych projektantów z Polski i Norwegii w ramach projektu „Rooted Design for Routed Living. Alternatywne strategie projektowania”.


Ale to jeszcze nie wszystko.






Z radością informujemy, że Etnodizajn Festiwal pojawi się na Łódź Design Festiwal jako Wystawa Towarzysząca. W dniach od 14 do 30 października w loftach „U Scheiblera”, przy ul. Tymienieckiego 25, zaprezentowane zostaną obiekty zaprojektowane przez Bartosza Muchę, Jana Feliksa Kallwejta, Katarzynę Herman-Janiec, Karolinę Pięch, Dominika Lisika oraz BETON i Lasek Concept, w ramach majowej edycji festiwalu (kuratorka wystawy: Anna Zabdyrska).



W miniony czwartek, 14 października, Łódź zamieniła się na dwa tygodnie w międzynarodowe centrum dizajnu. W ramach Łódź Design Festiwal otwarto ponad czterdzieści wystaw prezentujących młode talenty oraz ikony światowego wzornictwa. Wspólnym mianownikiem tych przedsięwzięć stała się autorska interpretacja hasła „amazing life – niezwykłe życie”.
W ramach festiwalu zorganizowano także wystawy towarzyszące, w tym wystawę Muzeum Etnograficznego w Krakowie pt. "W gruncie rzeczy" (kuratorka Anna Zabdyrska).
„W gruncie rzeczy” to wystawa prezentująca prace polskich projektantów, którzy, zaproszeni przez krakowskie Muzeum Etnograficzne do udziału w Festiwalu Etnodizajnu, podjęli próbę ponownego odczytania etnograficznych zbiorów. Czas i uwaga, jakie poświęcili dawnym rzeczom z obszaru Małopolski – zdobnictwu i formie mebli, budowie narzędzi, urodzie strojów i drobnych przedmiotów użytkowych, ich funkcji i znaczeniu – pozwoliły stworzyć projekty z ducha współczesne, choć estetycznie i funkcjonalnie zakorzenione w tradycyjnym, pragmatycznym podejściu do wytwarzanych przedmiotów.



Wystawa otwarta do 30 października 2010 r.
Lofty „U Scheiblera” ul. Tymienieckiego 25


Wraz z zakończeniem w październiku festiwalu dizajnu w Łodzi, w Krakowie rusza kolejny festiwal poświęcony wzornictwu. Przez cały listopad można oglądać wystawy będące przeglądem najnowszych nurtów światowego projektowania, ze szczególnym uwzględnieniem sceny austriackiej.
Ekspozycje zorganizowane w ramach festiwalu Design Attack obejmują projektowanie przemysłowe, modę, architekturę wnętrz, druki użytkowe (w tym outdoor), typografię oraz identyfikację graficzną. Koncepcja festiwalu opiera się na zestawieniu dizajnu autorskiego/unikatowego z produkcją masową. Ważnym elementem weryfikacji projektantów jest wpływ tradycji dizajnu austriackiego na współczesne wzornictwo. Festiwal podzielony jest na dwie, główne części tematyczne: „Young Austrian Design” oraz „Materiały przyszłości”. Festiwalowi towarzyszą konferencje, spotkania i warsztaty.


Od wczoraj w siedzibie krakowskiej fundacji Znaczy się można oglądać prace wybitnego bułgarskiego projektanta Stefana Kancheva (1915-2001), pt. LOGO ROOM. Wystawa, zorganizowana w ramach festiwalu Design Attack, jest częścią projektu realizowanego w Labor Visuell Fachhochschule, którego celem jest przywrócenie pamięci o twórcy, archiwizacja projektów oraz wypracowanie krytycznego stanowiska odnośnie jego projektów.


Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie zaprasza do udziału w Dniu otwartym Zamku pod hasłem „Zaprojektuj święta”, które odbędzie się w niedzielę, 12 grudnia, od godziny 11.00 do 18.00.




Zorganizowana przez IWP wystawa pt. „Wzornictwo za 4 złote. 1 Euro Design” prezentuje wybór 63 świetnie zaprojektowanych i niedrogich produktów. Jej celem jest obalenie mitu, że design musi być drogi i nieosiągalny. Organizatorzy chcą udowodnić, że nie tylko krótkie serie produkcyjne i manufaktura, lecz także rynek masowy mają w swojej ofercie dobrze zaprojektowane, wysokiej jakości produkty, dostępne na wyciągnięcie ręki.
Tytułowe 1 euro, to kwota umowna; na wystawie zaprezentowane zostaną produkty najtańsze w swojej grupie, dobrane pod kątem trzech stref wyznaczających nasz rytm biologiczny: rano, dzień, wieczór.
Wokół tego podziału zbudowana została scenografia wystawy, do zaprojektowania której IWP zaprosiło warszawską pracownię projektową – Beton, czyli Martę i Lecha Rowińskich. Sama koncepcja została opracowana zgodnie z założeniami wystawy, czyli w duchu „1 euro”.
Źródło: www.iwp.com.pl


Co, jeśli zaczniemy dziergać na ulicy? Co stanie się, kiedy włóczka oplecie miejską architekturę? Jaką bronią i przeciwko czemu może stać się szydełko albo druty numer pięć? Jaki jest cel i efekt zszycia się z miastem – dla nas, dla innych, dla miasta?

Ekspozycja: 29.01-13.02.2011, SPOT. Dolna Wilda 87, Poznań
Kuratorki: Maja Brzozowska-Brywczyńska, Monika Rosińska
Opieka merytoryczna: Marek Krajewski (UAM)
Źródło: www.spot.poznan.pl

Wystawa „Chcemy być nowocześni. Polski design 1955–1968 z kolekcji Muzeum Narodowego w Warszawie” pokaże jeden z najciekawszych okresów w polskim wzornictwie, architekturze wnętrz i sztuce użytkowej. Na wystawie znajdą się zarówno modele i prototypy, jak i ich realizacje przemysłowe. Wszystkie te przedmioty pochodzą ze zbiorów Ośrodka Wzornictwa Nowoczesnego MNW. Ekspozycję wzbogacają plakaty
z kolekcji Muzeum Plakatu w Wilanowie.
Celem wystawy jest ukazanie polskiego wzornictwa z lat 1955–1968 i jego specyficznego stylu, nazywanego często stylem form organicznych. Estetyka ta wywodziła się od Alvara Aalto, Eero Saarinena oraz Charlesa i Ray Eamesów. Po odejściu od doktryny realizmu socjalistycznego najbardziej pożądaną cechą dzieła sztuki i najważniejszym pojęciem stała się nowoczesność. We wzornictwie pojawiły się wówczas formy o miękkich, asymetrycznych konturach przypominające świat oglądany pod mikroskopem. Kolejnym ważnym odniesieniem dla projektantów była sztuka abstrakcyjna, która znalazła swoje odzwierciedlenie w dekoracjach ceramiki, deseniach tkanin, architekturze wnętrz. W tym czasie rozpoczął się też proces kształtowania zawodu projektanta i definiowania wzornictwa jako odrębnej dziedziny plastyki.
Na wystawie zaprezentowanych zostanie ok. 180 przedmiotów, m.in. meble, tkaniny, ceramika, szkło i plakaty. Abstrakcyjne desenie geometryczne i niegeometryczne zobaczymy na tkaninach drukowanych, a także w unikatowej ceramice z tzw. szkoły sopockiej i wrocławskiej, której niejednolite szkliwa naciekowe przywodzą na myśl grubo kładzione farby na obrazach. Ważną częścią ekspozycji będą meble eksperymentalne – rzeźbiarskie konstrukcje tworzone z wykorzystaniem wikliny, siatki metalowej, stelaży z prętów wypełnionych sznurkiem, linką nylonową.

Kolejnym zagadnieniem są nowatorskie jak na owe czasy, często niezwykle udane, projekty urządzeń technicznych, takich jak aparat fotograficzny czy telefoniczny.Ważnym elementem wystawy będzie także prezentacja czasopisma „Projekt” pokazującego najpełniej zainteresowania, osiągnięcia i tendencje epoki.

Wystawa została zorganizowana we współpracy z Young Creative Poland, która jest inicjatywą Miśki Miller-Lovegrove i Anny Pietrzyk-Simone mającą na celu promocję polskiego designu.
Kuratorki wystawy: Anna Maga, Anna Frąckiewicz, Anna Demska
Projekt wystawy: Miśka Miller-Lovegrove przy współpracy Małgorzaty Benedek
Opracowanie graficzne wystawy: Rafał Benedek, Antonina Benedek / Mesmer Studio
Komunikacja międzynarodowa: Paulina Shearing / Muzeum Narodowe w Warszawie i Anna Pietrzyk-Simone / Young Creative Poland
Źródło i zdjęcia: www.mnw.art.pl


W Sztokholmie startuje dziś Icelandic Contemporary Design Week – tydzień, podczas którego będzie można zapoznać się z pracami dwudziestu dwóch islandzkich projektantów. Czym ich prace wyróżniają się na szwedzkiej scenie projektowej? Zdecydowanie realizacje te odpowiadają na wyzwania surowego klimatu, uwzględniają zmieniającą się pogodę oraz czerpią z dobrodziejstw natury.

Z jednej więc strony będzie można zobaczyć najwyższej klasy rozwiązania techniczne w zakresie wykorzystania źródeł geotermalnych czy produkcji sprzętu pozwalającego radzić sobie z zagrożeniami przyrody (zamiecie śnieżne, podtopienia itp.). Z drugiej – kolorowe, lecz proste w formie meble i rozwiązania przestrzenne, które mają rozweselić otoczenie, kiedy wyspa zapada w sen nocy polarnej.


Od jutra we wrocławskiej Galerii Design – BWA będzie można zobaczyć prace nagrodzone i wyróżnione w ramach akcji PRZETWORY 2010. Warszawskie PRZETWORY – REZYDENCJA TWÓRCZEGO RECYKLINGU to wyzwanie rzucane projektantom od pięciu lat. Zebrani pod jednym dachem, w ciągu jednego weekendu, mają za zadanie przetworzyć dostarczone im odpady i surowce wtórne. W ten sposób powstają nowe użyteczne przedmioty, które stają do konkursu na PRZETWÓR ROKU.
Tylko jeden produkt na 10 000 powstaje od początku do końca w myśl zrównoważonego rozwoju. Warszawskie „Przetwory” uświadamiają, jak ważne miejsce w naszym życiu powinna zajmować ekologia oraz jak wpływa na nasze doświadczenie codzienności dobrze zaprojektowany przedmiot.
Jak podkreślają organizatorzy – „Torba, sweter, fotel na całe życie? Czy to możliwe? Póki co, „zielone” życie jest zbyt kosztowne. Jak zatem przetrwać? Realizując akcję „Przetwory”, stawiamy się na przeciwległym biegunie wobec masowej produkcji, pokazujemy inny stosunek do produktu promując idee DIY, wspierając unikatowe, przyjazne środowisku projekty.
Juwei Huang and Tongtong Ren
Tongtong Ren
JuWei Huang
Jakub Sobiepanek
Robert Pludra
Asia Piaścik
Paweł Gromada
Asia Piaścik
Marek Mielnicki
Ludzie Dobrej Roboty
Razy2 (Paulina Krauza i Jacek Ryń)
Stanisław Czarnocki
James Thompson
Marta Skuza
Wzorowo (Agnieszka Bar, Agnieszka Kajper i Karina Marusińska)
Organizatorzy festiwalu: Monika Brzywczy, Anna Czarnota, Marta Wójcicka
Źródło: www.przetworydesign.com


W lipcu 2010 roku na pograniczu Karkonoszy i Gór Izerskich odbył się III Międzynarodowy Plener i Sympozjum Szkła Artystycznego Ekoglass Festiwal 2010. Od wczoraj, w Willi Decjusza w Krakowie, można oglądać wystawę prac dwunastu artystów z Czech, Polski i Słowacji, które powstały właśnie w związku z tym festiwalem w historycznych ośrodkach hutnictwa szkła w Szklarskiej Porębie (Polska) oraz Desnej (Czechy).


Kariera żakardu jest pasjonującym przykładem historii, która towarzyszy tekstyliom od przeszło 200 lat. Od lat 20. XIX w. żakard używany był w najnowocześniejszych fabrykach europejskich, produkujących tkaniny wzorzyste. Pierwsze z nich charakteryzowały się drobnymi, geometrycznymi wzorami. Dziesięciolecie później do mody weszły już tkaniny o coraz większych raportach, skomplikowanym rysunku i bogatej palecie barwnej. Były wśród nich zarówno luksusowe tkaniny odzieżowe, jak i tkaniny służące aranżacji wnętrz – oprawie okien, drzwi, dekoracji ścian, podłóg czy mebli.

Już w maju w toruńskim CSW rusza II edycja Międzynarodowego Festiwalu Plakatu i Typografii PLASTER. Celem wydarzenia jest ukazanie typografii i plakatu jako dziedzin sztuki bardzo aktywnie podążających za nowoczesną technologią, przełamujących stereotypy i obowiązujące konwencje, a jednocześnie odwołujących się do wartości związanych z tradycją.
Festiwal ma ukazać znaczenie, jakie projektowanie graficzne wywiera na kształt współczesnej kultury wizualnej i naszego otoczenia.
Skąd nazwa? Plaster to kombinacja słów „plakat” i „poster” (ang. plakat, przyp.). Słowo „plaster” w języku polskim oznacza coś tymczasowego, pasek materiału, który nalepiamy i po jakimś czasie zrywamy – element, który działa doraźnie, podobnie jak plakat. Podczas festiwalu obok wystaw, pokazów filmów i prelekcji związanych z plakatem, odbędą się warsztaty typograficzne, których zadaniem przede wszystkim będzie rozszerzenie zakresu postrzegania klasycznej typografii.
Kurator/koordynator: Krzysztof Białowicz / Anna Jankojć
Artyści/teoretycy: Władysław Pluta (PL), Ed Fella (USA), David Crowley (UK) Jacek Mrowczyk (PL) Martin Majoor (NL), AntonKoovit (EST), Barbara Wais (A), Marcel Bencik (SK) i inni.


Druga z prezentowanych wystaw – „Tkactwo – zapomniane umiejętności” (kuratorzy: Barbara Jancz-Kostuch, Joanna Minksztym) – ukazuje narzędzia używane w tradycji polskiej wsi do przygotowania a następnie ozdobienia tkanin. Ponadto będzie można zobaczyć wytwory ludowych artystek: tkaczek, hafciarek i kopczarek. Podstawowymi surowcami wykorzystywanymi w Polsce był len, konopie i wełna. na wystawie obejrzeć można nie prezentowane dotąd stroje ludowe z kolekcji muzeum pochodzące z różnych regionów dzisiejszej Polski.


Fot. Jarosław Możdżyński
Już w maju Muzeum Tatrzańskie otwiera swoją dziesiąta filię – Galerię Sztuki XX wieku w willi Oksza. We wnętrzach urządzonych w stylu zakopiańskim pokazana zostanie wystawa „Zakopane – pępek świata. Sztuka pod Giewontem w latach 1888 – 1939”.
Willa Oksza przy ulicy Zamoyskiego 25 w Zakopanem jest przykładem architektury w stylu zakopiańskim. Budynek powstał na zamówienie Wincentego Kossakowskiego w 1895 roku, a autorem projektu był Stanisław Witkiewicz, który pod koniec XIX wieku stworzył podwaliny stylu zakopiańskiego. Dom wielokrotnie zmieniał właścicieli. W 1899 roku kupił go Marcin hr. Kęszycki dla swojej żony Heleny z Reyów z okazji dwudziestopięciolecia małżeństwa. Po pierwszej wojnie światowej willa stała się prewentorium dla młodzieży zagrożonej gruźlicą. Później pełniła rolę internatu, szkoły oraz domu wypoczynkowego. Los okazał się dla niej łaskawy. Pomimo różnego rodzaju zawirowań historycznych i zmian w jej wnętrzu wprowadzanych przez kolejnych właścicieli, odzyskała dawny blask i po remoncie konserwatorskim, sfinansowanym przez Unię Europejską i Województwo Małopolskie, została przeznaczona na filię Muzeum Tatrzańskiego – Galerię Sztuki XX wieku.
Od połowy maja do grudnia tego roku będzie można oglądać w niej nową wystawę przygotowaną przez Muzeum Tatrzańskiego im. Dra Tytusa Chałubińskiego pt. „Zakopane – pępek świata. Sztuka pod Giewontem w latach 1880-1939”. Skąd taki tytuł? Czy rzeczywiście mieszkamy w centrum świata? Koniec XIX wieku i pierwsze trzydziestolecie XX to czas, kiedy w Zakopanem wręcz kipiało życie artystyczne. To tam spotykały się i ścierały różne punkty widzenia na sztukę, teatr, filozofię, politykę. To miejsce, w którym artyści szukali inspiracji. Warto zobaczyć co wynikło z tych dyskusji i poszukiwań.





Boreasz, czyli bóstwo greckie uosabiające mroźny wiatr z północy, wiatr burzliwy i groźny… Pod takim tytułem (Boreas, ang.) w Hijinks Gallery w San Francisco do końca lipca można oglądać wystawę prac Lisy Congdon i Sary Appelbaum.
Artystki zachwyciły się tradycjami najzimniejszych rejonów świata: Syberią, Skandynawią, Arktyką. Wsłuchały się w mity, na których oparte jest tam codzienne życie. Przyjrzały się lokalnym ubiorom, które nie tylko chronią przed zimnem, ale i znaczą – każdym swoim wzorem, kolorową aplikacją, haftem świadczą o miejscu swojego właściciela we wspólnocie. Wreszcie podjęły próbę własnej interpretacji. Powstałe prace – rysunki, kolaże, instalacje – pozwalają wędrować między odległymi światami niczym po krach lodu. Łączy je wyobraźnia artystek, ich wrażliwe podejście do innych tradycji i próba zrozumienia poprzez przetworzenie.


Skrzynia, mebel z odzysku przekształcony w sofę. Mowo Studio (2010). Materiał: drewno, tapicerowana pianka.
Oddział Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku zaprasza na otwarcie wystawy „Etnoinspiracje”, prezentującej prace współczesne, które nawiązują do polskiej kultury ludowej. Jak można przekonać się na wystawie, źródłem inspiracji dla projektantów i artystów są wybrane motywy, surowce, techniki rękodzielnicze, oraz znaczenia przypisywane kulturze ludowej. Sięga się po nie we wzornictwie, architekturze, modzie, muzyce, grafice, street arcie i wielu innych dziedzinach twórczych. Na wystawie zgromadzone zostały prace, w których istotny jest element przetworzenia źródła, swoista gra z jego pierwotnym znaczeniem. Żaden z prezentowanych przedmiotów nie udaje, że odtwarza lub kontynuuje historyczną już kulturę ludową. Wszystkie są na wskroś współczesne w formie i funkcji, zawierają element indywidualnej kreacji i intrygująco grają znaczeniami zaczerpniętymi z przeszłości.
Miło nam poinformować, że na wystawie zaprezentowane zostaną krzesła Dominika Lisika oraz skrzynia "Pleciuga" Katarzyny Herman-Janiec, wykonane w ramach Festiwalu Etnodizajnu.

Skrzynia "Pleciuga", Katarzyna Herman-Janiec (2010). Materiał: papier (kolorowe gazety), drewno, ręcznie pleciona. Wykonanie elementów plecionych: Magdalena Godawa

Mural "Wycinanka", Galeria Rusz, Toruń (2004), fot. archiwum Galerii Rusz

Sukienka plisowana, Joanna Klimas (jesień-zima 2010/2011). Modelka: K. Werbanowska, agencja Model Plus, fot. Konrad Ćwik


Czy klocki lego są tylko dla dzieci? Już wiele realizacji pokazało, że nie. Stoły kuchenne, biżuteria, czy też dekoracyjne kolaże na ścianach dowodzą, że kolorowe klocki są świetnym budulcem nie tylko dziecięcego świata. Także najnowszy projekt Sebastiana Bergne – szklarnia z transparentnych cegiełek Lego, zrealizowana w ramach London Design Festival 2011, jest tego dobrym przykładem. Instalacja ma zostać wpisana w przestrzeń londyńskiej dzielnicy Convent Garden podczas festiwalu. Ciekawe, jakie pytania zrodzi to połączenie natury i kultury?


Na wystawie można zobaczyć wczesne prace z 1965 roku, jak i eksperymenty plastyczne przedstawicieli najmłodszej generacji grafików, którzy w porównaniu ze swoimi poprzednikami mają nieporównywalnie lepszy dostęp do pracowni, uczelni artystycznych czy programów graficznych; przede wszystkim zaś do wolności słowa i nieskrępowanego tworzenia.
Wśród prezentowanych twórców znajdą się: Bitterkomix, Kudzanai Chiurai, Sandile Goje, William Kentridge, Senzeni Marasela, John Muafangejo, Cameron Platter, Claudette Schreuders, Sue Williamson.
The Museum of Modern Art., 11 West 53 Street New York
The Paul J. Sachs Prints and Illustrated Books Galleries, II piętro, USA


Już w najbliższy weekend – 24 i 25 września – małopolski etnodizajn trafi do Spały wprost na Dożynki Prezydenckie 2011.
Zapraszamy do Spały!
Program Dożynek dostępny na stronie: www.spala.pl




London Design Festival to jedno z najbardziej energicznych wydarzeń, łączących sztukę, architekturę i dizajn. W jego organizację włączają się światowej rangi galerie i muzea, ale i pomniejsze londyńskie kawiarnie, teatry czy puby, które organizują wydarzenia artystyczne nieraz w najmniej spodziewanych przestrzeniach.
Źródło: www.londondesignfestival.com




Montaż instalacji na Quai d'Orsay. Fot. Archiwum MEK.
Już od 1 października paryski bulwar Quai d’Orsay, niedaleko wieży Eiffla, zamieni się w park doświadczeń kulturowych… A wszystko za sprawą wystawy „Polski etnodizajn w Paryżu”, w ramach której etnodizajnerskie mega-zabawki MEK zagoszczą w przestrzeni miasta.


Już 1 października startuje festiwal „Warszawa w budowie” – miesięczny ciąg spotkań, warsztatów, wystaw i akcji miejskich, których celem jest krytyczne spojrzenie na rozwijającą się Warszawę; spojrzenie ekspertów, urzędników, mieszkańców stolicy.
Podczas tegorocznej edycji festiwal koncentruje się na trzech zagadnieniach:

Proj. Aleksandra Pęta, Piotr Wiśniewski
Proj. Karina Marusińska
Pomysł na „Etno-projekt” narodził się w grupie osób związanych ze Stowarzyszeniem Pracownia Etnograficzna. Z jednej strony inspiracja wzięła się z obserwacji rozwoju etnodizajnu w Polsce, z drugiej – z dostrzeżenia, że polscy projektanci częściej wzorują się na kulturze Zachodu, nie zaś na równie bogatej ciekawej kulturze państw wschodnich.
Dlatego też przez dwa tygodnie, grupa szesnastu młodych projektantów współdziałała ze sobą, poznawała kraj sąsiada, i na nowo odkrywała swój własny, by finalnie 25 września zaprezentować wyniki swoich prac. Powstały trzydzieści dwa projekty, nawiązujące do polskiej i białoruskiej kultury i sztuki typu ludowego. W Polsce grupa odwiedziła m.in. Łowicz, Kraków, Zalipie i Warszawę, natomiast na Białorusi miejscowości Dudutki, Stroczyce, Raków, Drozdy i Mińsk. I to właśnie w siedzibie Związku Projektantów w Mińsku do 15 października prezentowane będą projekty: Kariny Marusińskiej, Piotra Wiśniewskiego, Aleksandry Pięty, Urszuli Werszko, Barbary Nawrockiej, Wojciecha Kołacza, Eli Misztalewskiej, Kai Nosal, Alexandra Kucherjavyiego, Graziny Khalupko-Novickiej, Katii Sheiny, Hanny Babitskay’iej, Ihara Yukhnevicha, Maksima Shniaka, Volhy Paulavej, Anastasi Kulazhenko.
Źródło: etnoprojekt.pl


Jeszcze tylko do 8 stycznia można oglądać w Muzeum Plakatu w Wilanowie prezentację około stu dziewięćdziesięciu plakatów powstałych w latach 1950–2009 autorstwa ilustratorów polskich i hiszpańskich. Jednak wbrew temu, co sugeruje tytuł wystawy – „Hiszpańskie wariacje. Polskie szaleństwa” – wybór nie ogranicza się do plakatów zaprojektowanych wyłącznie w Hiszpanii i Polsce. Sytuacja polityczna obu państw po zakończeniu wojny domowej w Hiszpanii (1936–1939) i drugiej wojny światowej (1939–1945), wymusiła ruchy migracyjne artystów i wzajemne mieszanie się wpływów i inspiracji.
Źródło i ilustracje: www.postermuseum.pl


Po raz kolejny produkt polskiego duetu projektowego AZE design zostanie zaprezentowany w prestiżowym gronie najważniejszych projektów wyselekcjonowanym przez kuratorkę Li Edelkoort – uznaną przez magazyn ICON za jedną z trzydziestu najbardziej wpływowych osób w świecie designu. Wśród projektów zwiastujących nadchodzący renesans tkaniny znalazł się szydełkowany dywan Nodus, który zobaczymy podczas STOCKHOLM Design WEEK 2012.



SUPERMart – to tytuł wystawy odbywającej się aktualnie w Museum of the Image w Bredzie, na której prezentowane są opakowania produktów na co dzień spotykanych w sklepach. Opakowania znanych marek – Coca-Coli, Absolutu, sosu sojowego Kikkoman, piwa Heineken, kremu Nivea, majonezów i ketchupów Heinz czy czekolady Toblerone – zwracają uwagę na zjawisko kształtowania potrzeb konsumenckich przez rynek, uśrednianie gustów, czy też na coraz większy stopień zaangażowania projektantów w proces tworzenia produktu – tak od strony estetycznej, jak i funkcjonalnej (wytrzymałość opakowania, jego higieniczność itp.).
Choć mogłoby się wydawać, że to kolorowa opowieść o świecie dostatku, w którym żyjemy, warto spojrzeć na nią krytycznym okiem.
SUPERMart // 11.12.2011–1.4.2012
MOTI Museum of the Image
Boschstraat 22, Breda
www.motimuseum.nl



W Sali Gobelinowej Muzeum Narodowego w Poznaniu stanął stół Roberta Majkut, a wraz z nim zostały postawione też pytania – o stół jako mebel symboliczny, o stół jako obiekt użytkowy i dzieło sztuki w jednym.
Jak mówi projektant – „[Stół] nie bez przyczyny stał się nośnikiem mojej idei. Zaprojektowany, wymodelowany i zwizualizowany całkowicie cyfrowo, zapoczątkował odwrotny proces w stosunku do postępu cywilizacyjnego. Jako cyfrowy wirtualny model, wycinany maszynowo, stał się obiektem dalszej typowo rzemieślniczej pracy i obróbki. Zwieńczeniem ręcznie składanej i wykańczanej konstrukcji stał się reliefowy blat, którego przestrzenna struktura posłużyła jako matryca do wykonania odbitek, po których rzeźbiony blat został zaraz zalany warstwą żywicy zamykając żywy proces i czyniąc niemożliwym dalsze jego powtarzanie. Tym samym użytkowy obiekt stał się jednocześnie narzędziem i obiektem artystycznym, instrumentem ale i zamkniętą chwilą, tworząc własne, silne, odrębne znaczenie. Stał się narzędziem i samodzielną całością. Samodzielną ale i współtworzącą. Istniejącą w kontekście zarówno sposobu działania jak i szczególnej zależności, obecnej tylko w kontekście wzajemnego istnienia rzeczy”.
Robert Majkut (ur. 1971) to jeden z bardziej uznanych polskich projektantów na rynku międzynarodowym. Stół jego autorstwa prezentowany był już w 2009 roku na wystawie „Between art & design” w Design Palais Vienna, w 2010 roku został wystawiony w prestiżowym wiedeńskim domu aukcyjnym Dorotheum, w 2011 roku zagościł w Blow Up Hall w Poznaniu, a dziś można go podziwiać w Muzeum Narodowym w Poznaniu.
Źródło: www.mnp.art.pl


Kids Love Design to pierwszy festiwal designu w Szczecinie i jednocześnie pierwszy festiwal w Polsce przybliżający tematykę projektowania dzieciom. Podczas festiwalu, który odbędzie się także w Berlinie, dzieci będą miały okazję zapoznać się z eksponatami współczesnej sztuki użytkowej, plakatami i ilustracjami twórców pochodzących z Polski i zagranicy (m.in. Gastona Caby, Daniela i Aleksandry Mizielińskich, Katarzyny Boguckiej, Agaty Dudek, Marty Ignerskiej, Aleksandry Woldańskiej, czy Marianny Oklejak). Wystawom będą towarzyszyły spotkania autorskie oraz dyskusje, podzielone na dwie części: pierwsza – kierowana do dzieci, druga – do dorosłych.
Co ważniejsze, organizatorzy zaprosili do udziału w warsztatach najbardziej znanych w Polsce specjalistów w dziedzinie designu dla dzieci. Odpowiadając na potrzeby najmłodszych uczestników powierzchnia wystawiennicza zostanie przygotowana w taki sposób, aby dzieci mogły obserwować ekspozycję ze swojego poziomu. Wychodząc z założenia, że człowiek uczy się przez zabawę, organizatorzy zapraszają na projekcje dwóch filmów: „Czarnoksiężnik z krainy OZ” (Victor Fleming, 1939) oraz „Pepperminta” (Pipilotti Rist, 2009; jest to jedyny punkt programu, kierowany tylko do dorosłych). Jak mówią organizatorzy – „Te dwa filmy odwołują się do naszego wewnętrznego Dziecka i przekazują uniwersalne wartości, o których często jako dorośli zdążyliśmy już zapomnieć”.


Zdecydowanie na nowo odkrywamy dziś polską sztukę użytkową lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Nie tak dawno warszawskie Muzeum Narodowe przypomniało ikoniczne już projekty mebli, tkanin, szkła, ceramiki – Teresy Kruszewskiej, Jana Kurzątkowskiego, Marii Chomentowskiej, Alicji Wyszogrodzkiej, Danuty Teler-Gęsickiej, czy Wiesława Sawczuka. Dziś okazuje się, że wystawa „Chcemy być nowocześni” była zaledwie rozbiegiem do tego, co będziemy mogli zobaczyć w tym roku.
Warszawska Galeria Asymetria we współpracy z Galerią Raster i Fundacją Archeologia Fotografii otworzyła właśnie wystawę „Foto-soc-dizajn 50. 60.”, w ramach której prezentowane są fotografie produktów i wnętrz autorstwa tak zasłużonych dla historii polskiej fotografii autorów, jak Tadeusz Sumiński, Zbigniew Dłubak czy Wojciech Plewiński.
Z kolei już od 27 lutego we wrocławskim Muzeum Narodowym czekać będzie obszerna prezentacja ceramiki tamtych czasów. Jak zauważa kuratorka wystawy dr Barbara Banaś – „Wszystkie wcześniejsze wystawy poświęcone tej tematyce skupiały się na pokazywaniu dzieł projektantów pracujących dla Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie. Marginalizowano, lub wręcz całkowicie pomijano, udział w tworzeniu odwilżowego wzornictwa porcelany plastyków zatrudnionych w Ośrodkach Wzorcujących poszczególnych zakładów”. Wystawa „Polski New Look” będzie pokazywała ceramikę użytkową lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych w szerszym zakresie (m.in. wyroby fabryk w Wałbrzychu, Jaworzynie Śląskiej, Chodzieży, Ćmielowie, Bogucicach, Pruszkowie, Tułowicach, Włocławku i prywatnej katowickiej wytwórni Steatyt).
STYL NEW LOOK
Pierwsze symptomy nowego stylu pojawiły się jeszcze przed drugą wojną światową, po raz pierwszy tej nazwy użyto przy okazji promocji debiutanckiej kolekcji Christiana Diora w 1947 roku. Nowy styl w sztuce użytkowej i designie charakteryzował się asymetryczną, biomorficzną formą, mocnym kolorem, drobnym deseniem.
Do Polski nowe tendencje dotarły na krótko przed czasami politycznej „odwilży” 1956 roku. Istotną rolę w propagowaniu „nowoczesności” i pojęcia „dobrego wzoru” odegrał Instytut Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie założony przez Wandę Telakowską. Jednak jak podkreśla dr Barbara Banaś ceramiczny design lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych w Polsce to nie tylko projekty powstające w pracowniach IWP, ale również bogata i dotąd rzadko prezentowana oferta polskich wytwórni porcelany. Polski New Look to przede wszystkim specyficzne formy dekoracji (z braku możliwości technicznych stosowano proste wzory i techniki, jednak pozwalały one na uzyskiwanie oryginalnych efektów). Nowoczesne, abstrakcyjne wzory, którymi ozdabiano przedmioty nazywano „pikasami” (od nazwiska Picassa).
Na wystawie można będzie zobaczyć ponad dwieście obiektów – m.in. serwis do kawy „Dorota” Lubomira Tomaszewskiego, cieszące się ogromną popularnością komplety „Iza” (zakłady w Chodzieży), „Julia” (fabryka porcelany Wałbrzych), „Kajtek” (pruszkowski Porcelit). Pokazana zostanie kolekcja rzeźby kameralnej, czyli tzw. figurki iwupowskie (Instytut Wzornictwa Przemysłowego), które miały zastąpić „zdobiące” polskie mieszkania kiczowate bibeloty. Figurki miały nowoczesne, uproszczone kształty, przedstawiały głównie ludzi i zwierzęta. Wśród wystawionych eksponatów znajdą się również dekoracyjne talerze, które w tamtych czasach miały pełnić rolę ogólnodostępnego substytutu nowoczesnego malarstwa.
POLSKI NEW LOOK
Ceramika użytkowa lat 50. i 60.
27 lutego – 1 kwietnia 2012
Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Kuratorka wystawy: dr Barbara Banaś


Już w dniach od 6 do 15 marca w ramach arena DESIGN 2012 będzie można zapoznać się z realizacjami polskich i niemieckich projektantów. Dwie wystawy – „Kod miasta” i „ID Berlin | Industrial Design Competence” – promują dizajn dwóch metropolii: Poznania i Berlina.
Ideą wystawy „Kod miasta” jest pokazanie potencjału twórczego Poznania przez pryzmat różnych realizacji projektantów i firm związanych z tym miastem – realizacji architektonicznych, wzorniczych, modowych czy też usług i procesu zarządzania.
Projektanci i marki biorący udział w wystawie: Mariusz Małecki, Paweł Grobelny, Tomasz Augustyniak, Anna Orska, Magdalena Sikorska, Magdalena Pilaczyńska, Natalia Jaroszewska, Joanna Polińska, wierszyłłowski i projektanci, Piotr Kuchciński, AnoMalia, MindSailors, Solar, Meble Vox, Grupa Allegro, Stary Browar, Yes, Apart, Lisner, Port Lotniczy Ławica, Solaris, NIVEA Polska, Volkswagen Poznań, W. Kruk, School of Form.

Miło nam poinformować, że „pleciaki” projektu Katarzyny Herman-Janiec powstałe na Festiwal Etnodizajnu w 2010 roku znalazły się w prestiżowym gronie dwudziestu pięciu projektów wybranych przez grono osób związanych z Łódź Design Festival na wystawę „Must have from Poland”.
To ekspozycja, która odbędzie się w Mediolanie (17–24 kwietnia 2012) jako kontynuacja plebiscytu połączonego z wystawą „must have”, przygotowanego w 2011 roku na zlecenie Łódź Design Festival. Grupa ekspertów wyselekcjonowała wówczas sto pięćdziesiąt najciekawszych, zaprojektowanych przez polskich projektantów i wdrożonych do produkcji obiektów, a następnie spośród nominowanych przedmiotów wyłoniła czterdzieści dwa zwycięskie produkty. Wystawa w Mediolanie prezentuje dwadzieścia pięć z nich. To przykłady mądrej i świadomej strategii inwestowania w design, które odzwierciedlają aktualne trendy polskiego wzornictwa.
Za każdym produktem stoi dobry design, innowacyjne podejście do projektu, ergonomiczne rozwiązanie i oczywiście świetna jakość.
Projekt współorganizowany jest przez Instytut Adama Mickiewicza.
Kurator: Ewa Solarz
Data ekspozycji: 17-24.04.2012
Więcej: Łódź Design

Najnowsze wycinanki Kasi Kmity (ur. 1972 r.) prezentowane od 9 marca w Galerii Olympia to opowiedziane prostym językiem historie tychże właśnie produktów luksusowych. Na jednej mamy kultowy flakonik Chanel N°5, tyle że podwojone „n” w nazwie produktu zamienia 100 mililitrów perfumowanej wody za pół tysiąca złotych w 100 mililitrów perfumowanej wody za pół setki. Odwrócenie o 180 stopni litery „V” w monogramie Louis Vuitton redukuje cenę torebki z dwóch tysięcy do dwustu. Podobnie z butami Manolo Blahnika, gdzie „B” i „l” zlewając się w kształt litery „M”, oferuje nam ponad 90-procentową obniżkę. Jeszcze nie tak dawno, gdy świat Zachodu śnił sen o dostatku i bezpieczeństwie, status tego typu przedmiotów był jednoznaczny. Podróbki były dla tych, co chcieliby, ale nie mogą. Dla małych kłamczuszków i pozorantów. Teraz, gdy do głosu doszło pokolenie niezadowolonych, a kryzys ekonomiczny z przejściowej infekcji zamienił się w chorobę przewlekłą, nasz stosunek do plagiatu ulega zmianie. Ogólnoświatowe protesty przeciw umowie ACTA najlepiej pokazują, że nie jest już dla nas jednoznaczne, kto kogo tak naprawdę okrada – producent podróbek producenta wyrobów luksusowych czy może producent wyrobów luksusowych nas wszystkich, tych konsumujących na Zachodzie oraz tych wytwarzających na Wschodzie.
Ta sama dwuznaczność kryje się w precyzji, z jaką wykonane są ostatnie prace Kmity. Zarówno oglądane z większej odległości jak i na reprodukcji, sprawiają wrażenie hiperrealistycznego obrazu lub fotografii reklamowej. Z tradycyjną łowicką wycinanką, od której Kasia Kmita rozpoczęła swoją artystyczną karierę, łączy je już chyba tylko materia, z której zostały wykonane (papier) oraz narzędzie (nożyczki). Trudno stwierdzić co jest cytatem, a co pierwowzorem.
WYTNIJ_WKLEJ to pierwsza indywidualna wystawa Kasi Kmity w Galerii OLYMPIA. Wcześniej można było zobaczyć jej prace na 4 wystawach zbiorowych organizowanych przez Galerię: Pink Cube [2010]; 20 Years After [Amsterdam 2010]; Olympia, Olimpia [2009]; Formy do ciastek [2008]. Wystawiała również m.in. w Berlinie, Pradze, Londynie, Budapeszcie.
Galeria Olympia // ul. Józefa 18, 31-056 Kraków
Źródło i zdjęcia: www.olympiagaleria.pl

Muzeum Narodowe w Szczecinie zaprasza na wystawę „Pomorskie meble malowane”, na której prezentowane są meble ludowe z Pomorza Zachodniego z osiemnastego i dziewiętnastego wieku. Meble te charakteryzowały się przede wszystkim bogatą, florystyczną malaturą na ciemnoniebieskim lub ciemnozielonym tle. Ekspozycja ze zbiorów własnych Działu Etnografii Pomorza Muzeum Narodowego w Szczecinie poprzez prezentację dawnego ludowego meblarstwa ma na celu ukazanie fragmentu historycznej kultury Pomorza Zachodniego. Na wystawie przedstaw można zobaczyć odtworzone wnętrza mieszkalne z połowy dziewiętnastego wieku: izbę z domu rybaka z pobrzeża Bałtyku, izbę z domu rolnika z okolic Pyrzyc oraz izbę z powiatu kamieńskiego (kultura rolniczo-rybacka). Wnętrza wyposażone są także w ceramikę, tkaniny, obrazy, pościel, narzędzia i sprzęty codzienne. Wystawę można oglądać do 22 kwietnia.
Kuratorka: Iwona Karwowska


Już 7 lipca w Gdyni stratuje kolejna edycja festiwalu Gdynia Design Days. Póki co organizatorzy nie zdradzają programu wystaw, jednakowoż zapraszają do zaprezentowania w ramach wystawy zbiorowej rzeczy, mebli, drobnych dzieł własnej produkcji, które pamiętają czasy PRL-u i zostały wykonane własnoręcznie. Do udziału wzywają wszystkie złote rączki, które chałupniczą metodą radziły sobie w czasach niedoboru.
Zdjęcia przedmiotów wraz z opisem należy przesłać do 1 czerwca 2012 r. na adres e-mail: wynalazki@kaniewskidesign.com lub też na adres korespondencyjny: Kaniewski Haute Design, ul. Śródziemnomorska 27, 02-758 Warszawa (z dopiskiem WYNALAZEK).
Nadesłane eksponaty zostaną zwrócone właścicielom po zakończeniu wystawy.
Więcej: www.gdyniadesigndays.eu

We wtorek 7 sierpnia 2012 roku o godzinie 17.00 w Galerii Miejskiej im. Władysława hr. Zamoyskiego w Zakopanem zostanie otwarta finałowa wystawa projektu realizowanego od kilku miesięcy przez Tatrzański Park Narodowy i Galerię Miejską pod tytułem „Drzewo”.
Zimą na terenie zespołu dworsko-parkowego w Kuźnicach został ścięty uschnięty i grożący powaleniem przez wiatr zabytkowy jesion. Jego elementy zostały rozdysponowane pomiędzy dwunastu zaproszonych z całej Polski projektantów. Do współpracy został również zaproszony fotograf, który na przełomie wiosny i lata dokumentował procesy zachodzące w tym czasie w lasach Tatrzańskiego Parku Narodowego.
W ten sposób powstały dwie kolekcje: fotografii i obiektów przestrzennych o użytkowym charakterze, które w zestawieniu z sobą odnoszą się do specyficznej złożoności i wartości przemiany w kontekście natury i kultury.
Pozostającym w tle historii „spiritus movens” projektu jest postać Władysława hr. Zamoyskiego, którego materialną spuścizną są zarówno poważne obszary Tatrzańskiego Parku Narodowego, jak i budynek gdzie mieści się obecnie Galeria Miejska w Zakopanem.
W wystawie udział biorą:
BETON: Marta Rowińska, Lech Rowiński
Maciej Gąsienica Giewont
Jarosław Hulbój
Paweł Jasiewicz
KOMPOTT: Maja Ganszyniec, Krystian Kowalski
GABUKOW: Gabriela Kowalska
Jadwiga Majerczak Żmidzińska
Marek Majerczak
Tomasz Opania
Jerzy Sarkowicz
Piotr Stolarski
Przemysław Wańczyk
WZOROWO: Agnieszka Bar, Karina Marusińska
Więcej: www.mgs1.home.pl

Po sukcesie „Grzybobrania”, które odbyło się jesienią ubiegłego roku w Parku Kultury w Powsinie, Iza Rutkowska z Fundacji Form i Kształtów postanowiła zarazić warszawiaków pasją wędkowania i wszystkiego tego, co z wodą może się łączyć.
Start 23 września w Parku Moczydło w Warszawie. Na uczestników akcji czekają ryby dmuchane, latające i nieskończone, a także wieloryby, dżdżownice, na których można usiąść, „Sieciska”, czyli meble inspirowane sieciami wędkarskimi oraz pomnik Przynęty.
„Wędkowanie” to okazja na niecodzienne spotkanie z projektowaniem w przestrzeni miejskiej. Pokazane i udostępnione zostaną realizacje takich projektantów, jak: La Polka, Fajne Chłopaki, Dominik Cymer & Kasia Lorenz, Robert Czajka, Natalia Mleczak, Matylda Sałajewska, Ola Mirecka i Jamie Shaw, Michał Jońca, Marta Niemywska & Dawid Grynasz, Marta Wajda, Iza Gkagkanis, Tomek Saciłowski oraz obejrzeć instalacje tych, którzy zwyciężyli w konkursie „Zgłoś swój pomysł na Obiekt Wodny”.
Wędkowanie, 23 września 2012, godz. 12:00-18:00
Park Moczydło, Warszawa
Więcej: www.formyiksztalty.pl


Rysunek-projekt przedstawiajacy pokój wypoczynkowy w Shangri La, P. Vary, Rene Martin, 1937 r.

Mohamed Zakariya

Hiszpania, ok. 1500 r.
Kiedy w wieku dwunastu lat, po śmierci ojca, została okrzyknięta „najbogatszą dziewczynką świata”, media skierowały na nią swoją uwagę i tak trwały przy niej już praktycznie przez całe życie.
Doris Duke (1912–1993) – kolekcjonerka sztuki i filantropka, zbudowała jedną z największych i najbardziej bogatych kolekcji prywatnych poświęconych sztuce Islamu. Dziś można podziwiać ją w Museum of Arts and Design w Nowym Jorku. Prezentując zabytkowe obiekty oraz rzeczy, które powstały na zamówienie Duke w tradycyjnych warsztatach rzemieślniczych czy nowoczesnych studiach projektowych, kuratorzy wystawy zapraszają na spacer po Shangri La – prywatnej rezydencji Duke w Honolulu na Hawajach.
Jej nazwa odnosi się do fikcyjnej krainy opisanej przez Jamesa Hiltona w powieści „Zaginiony horyzont” (1933), zamieszkałej przez ludzi mądrych, szczęśliwych i długowiecznych. Mieszkańcy Shangri La otaczali się tylko niezbędnymi rzeczami (stroniąc od zbytku) oraz ważnymi dla ducha: książkami czy instrumentami muzycznymi.
Kolekcja Doris Duke nie jest fikcyjna. Zrodziła się w wyniku podróży poślubnej – najpierw do Indii, gdzie zachwyciła się architekturą mauzoleum Tadź Mahal, a później na Hawaje, które okazały się wymarzonym miejscem pod budowę rezydencji, swoistego domu i muzeum w jednym.
Podczas wystawy można zobaczyć fotografie dokumentujące architekturę i wystrój wnętrz Shangri La, a ponadto obiekty, które nigdy wcześniej nie opuściły białych murów rezydencji – ceramikę, meble, tekstylia, biżuterię z Hiszpanii, krajów Afryki Północnej, Azji Centralnej i Południowej. Artefaktom towarzyszą prace sześciu współczesnych artystów, którzy w ramach programu Shangri La’s Contemporary Artists Residency, stworzyli własne interpretacje sztuki Islamu.
„Doris Duke’s Shangri La: Architecture, Landscape, and Islamic Art”
7 września 2012 – 7 lutego 2013
Museum of Arts and Design w Nowym Jorku
Źródło: www.madmuseum.org






“Out of the Woods” to niecodzienny projekt. Nie codziennie bowiem powstają zespoły, w których studenci współpracują z wykładowcami, producentami mebli i kuratorami sztuki. A szkoda. Bo efekty takiej współpracy mogą być niezwykle ciekawe.
Zespół, o którym mowa, powstał na linii przecięcia Royal School of Art, skąd było dwanaście grup projektowych (czasem studenci działali w pojedynkę, czasem w duetach), wybranych w ramach konkursu ogłoszonego przez American Hardwood Export Council (międzynarodowy związek działający na rzecz przemysłu drzewnego), które dostarczyło surowiec. Projekt zrealizowany został we współpracy z Victoria and Albert Museum, gdzie pokazano wystawę kończącą projekt, w ramach London Design Festival. Było jeszcze dwunastu pisarzy, z których każdy podzielił się impresjami na temat drzewa czy powstałego już mebla oraz dwóch przewodników-mentorów – Sebastian Wrong (Established & Sons) i Harry Richardson (Committee) – pod okiem których pracowali studenci. Zdjęcia do publikacji wykonał Petr Krejčí.
Autorzy korzystali z całych pni, jak i drobnych odpadów. Motywem przewodnim było: siedzisko. Lauren Davies zaprojektowała krzesło z fragmentów aż dziewięciu różnych gatunków drzew. Anton Alvarez wystrugał ławeczkę z jednego ciężkiego kloca. Peter Thörne przerzucił ławkę na drugi brzeg rzeczki, pokazując dobitnie, że meble ten służy spotkaniu – wspólnemu dzieleniu chwil, gdy siedzi się obok, zbliżeniu, gdy jest się po drugiej stronie. James Shaw i Marjan van Aubel stworzyli krzesło-rzeźbę, którego chropowate oparcie można studiować w najdrobniejszym szczególe. Zaś Bobby Petersen i Tom Gottelier wymyślili siedzisko-łódkę, które, choć nie na czterech nogach, pozwala stanąć czasem stabilnie przy brzegu lub wręcz przeciwnie – oddalić się, gdy marzenie podróży zawładnie wyobraźnią.
Dwanaście projektów nie wyczerpuje możliwości. Pokazuje jednak, że są one wielkie.
Więcej: dezeen

„Koronkowa robota” to najnowsza wystawa cieszyńskiego Zamku. Jej kuratorka, Anna Zabdyrska, zaprezentowała współczesne realizacje, których punktem wyjścia jest koronka. Wielowiekowa tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie, łącząca cienką nicią koniakowskie wzgórza z tradycją starożytnego Rzymu, mrokiem średniowiecznych zakonów czy współczesną Brugią.
Wystawę można oglądać od 28 września do 4 listopada 2012 roku w zamkowej Oranżerii.
Autorzy biorący udział w przedsięwzięciu:
Jakub Sobiepanek, Lace Table
Inżynieria Designu, Seria Koronki
Bogdan Kosak, Seria Tomaszów Czepiec, kafle i zawieszki
Mutina, terakota podłogowa, proj. Patricia Urquiola
Paperself, papierowe rzęsy Lace Garden
IKEA, osłonka doniczki SKURAR
Design House Stockholm, koszyk Carrie, proj. Marie-Louise Gustafsson
Pulpo, lampa Fat Lace, proj. Studio Taschide
Bsweden, lampa Gladys, proj. Louise Hederström
Artecnica, lampa Midsummer, proj. Tord Boontje
Agnieszka Czop, dywan Wycinanka
Chris Kabel, mapa miejska Brugii
Design Spirits, projekt wnętrza restauracji Beijing Noodle No. 9, Caesars Palace, Las Vegas
Elizabeth Ballet, plac Carrefour du pot d’Étain, Pont-Audemer
Kerakoll, Lace, archiektoniczny projekt, efekt współpracy producenta materiałów budowlanych z biurem architektonicznym Antonio Citterio and Partners, pokazany na festiwalu dizajnu w Mediolanie, w 2008 roku
LOOP.PH, Sonumbra, Biowall
Caruso St. John architects, projekt Nottingham Contemporary Art Center, Nottingham
Paul Crofts Studio, projekt wnętrza restauracji Little Bretagne, Londyn
NESPOON, realizacje streetartowe, cykl Biżuteria dla miast
Lace Fence, koronkowy płot oraz prezentacja innych realizacji
MAPPING na ścianie Oranżerii, Kamil Śliwka

Jeszcze do 4 listopada w Centralnym Muzeum Włókiennictwa można oglądać wystawę przygotowaną w oparciu o zasoby Działu Tkaniny Ludowej.
Jej założeniem jest prezentacja ludowej tkaniny samodziałowej o wzorze pasów – tzw. pasiaka – uznawanej za najbardziej tradycyjną i typową dla polskiego tkactwa ludowego. Jednocześnie pokazanie ewolucji pasiaka – od tkaniny głęboko zakorzenionej w tradycji regionu, wyróżnika tożsamości regionalnej, po realizacje twórców ludowych działających w ramach spółdzielni Cepelia lub tworzących okazjonalnie na konkursy sztuki ludowej.
Na wystawie zaprezentowano zarówno tkaniny dekoracyjno-użytkowe (kilimy, nakrycia na łóżka, chodniki), jak i elementy ludowego stroju, głównie kobiecego. Ekspozycję uzupełniają męskie stroje ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.
Źródło i zdjęcia: www.muzeumwlokiennictwa.pl






Od 15 listopada w izraelskim Design Museum Holon (nieopodal Tel Awiwu) można oglądać wystawę stanowiącą przegląd wątków wspólnych dla projektantów z dziesięciu krajów Europy, niektórych sąsiadujących ze sobą, niektórych oddalonych od siebie, lecz jednakowoż bliskich w doświadczaniu historii i różnych zjawisk kulturowych: Chorwacji, Czech, Estonii, Węgier, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Słowenii.
Ekspozycja „Common Roots” („Wspólne korzenie”), przygotowana przez Agnieszkę Jacobson-Cielecką we współpracy z kuratorami z innych krajów partnerskich, ma na celu ukazać wzornictwo tego wycinka Europy na przestrzeni ostatnich siedemdziesięciu lat. Wystawa została podzielona na dwie części, w ramach których przedstawiona została historia wzornictwa w latach 1945–1989 oraz sztuka współczesna po upadku ZSRR w 1989 roku, aż do czasów obecnych. Znalazły się na niej także zdjęcia prezentujące wybrane obiekty z kolekcji Muzeum Etnograficznego w Krakowie jako referencja dla projektów współczesnych.
Jak twierdzi kuratorka Agnieszka Jacobson-Cielecka, „upadek ZSRR stał się wspólnym dla tych krajów impulsem do niezwykle dynamicznego rozwoju wszelkich sztuk i działań projektowych. Projektanci z naszej części Europy są dziś bardziej twórczy, postępowi, energiczni niż ci z Europy Zachodniej, jakby chcieli odreagować lata, kiedy projektowanie odbywało się pod kontrolą władz”.
Ekspozycję podzielono na części tematyczne. Osobno pokazano na przykład (wspólne dla wszystkich krajów) inspiracje sztuką ludową, w ramach której znalazły się także prace ironiczne, komentujące w formie pastiszu historię i współczesność. Można zobaczyć przedmioty i meble eleganckie i stylowe, a także innowacyjne i ekologiczne.
W sekcji „Kreatywne umysły” prezentowane są obiekty unikatowe w skali świata, jak i rzeczy ukazujące związki z historią projektowania (prace, będące cytatami czy parafrazami ikon światowego wzornictwa).
Dzięki temu, że twórcy wystawy zdecydowali się podzielić ekspozycję według tematów wspólnych dla projektantów, szkicują obraz designu w obrębie całego regionu, nie zaś poszczególnych krajów.
„Common Roots. Design Map of Central Europe”
15 listopada 2012 r. – 23 lutego 2013 r.
Design Museum Holon: www.dmh.org.il

Nick Cave (ur. 1959) – amerykański artysta, od dwudziestu lat związany z School for the Art Intitute w Chicago, gdzie kieruje wydziałem mody (Fashion Department) – wykorzystuje w swojej pracy twórczej materiały znalezione. Zwykle są to odpadki: kawałki tkanin, dywany, zafarbowane na różne kolory włosy, stare zabawki, figurki, cekiny czy guziki. Nierzadko są to także materiały naturalne, jak gałązki czy wiklina.
Do 24 lutego w Gallery and Film w Jones Center oglądać można jego wystawę “Soundsuits”, na której znalazły się dźwiękowe rzeźby. Co inspirowało autora? Przede wszystkim konteksty lokalne: afrykańskie stroje, haitańska flaga, azjatyckie hafty, ale i kultura drag queen. Rzeźby ożywają dopiero wtedy, gdy stroje są ubrane i można wsłuchać się w dźwięki, jakie wydają przy poruszaniu się. Dlatego też wystawie towarzyszy obfita dokumentacja wideo.
Zdjęcia: www.amoa-arthouse.org

To już ósmy rok, kiedy Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie promuje design jako sposób na poprawę jakości życia i pobudzania wzrostu gospodarczego państw, miast i regionów. Jubileuszowa ósemka obchodzona jest pod hasłem: „Mądre urodziny”. To puszczenie oka w stronę zębów mądrości oraz zębów, które Zamek od kilku lat zjada na upowszechnianiu dobrych wzorów. To także pytanie o to, jak projektować mądrze, tworzyć i wdrażać strategie rozwoju oparte na wzornictwie i innowacji.
W dniach od 1 do 3 lutego odbędzie się konferencja poświęcona tym zagadnieniom. Ponadto będzie można wziąć udział w warsztatach i obejrzeć nowo otwarte wystawy. Na warsztaty
1 lutego 2013 (piątek)
Sala konferencyjna Zamku Sztuki
11.00 Powitanie gości, Ewa Gołębiowska, Dyrektorka Zamku Cieszyn
11.10 Niech żyje młodość!, Jacek Mrowczyk, zastępca redaktor naczelnej kwartalnika projektowego „2+3D”
11.30 Co możemy zrobić dla dizajnu graficznego?”, Angelika Gromotka, Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej
11.50 iF Design Talents, Ralph Wiegmann, International Forum Design Hannover
12.10 Dobry design jest ponadczasowy – fotel RM58 Romana Modzelewskiego, Krystyna Łuczak- Surówka, ASP w Warszawie
12.30 Co-design jest jak podróżowanie, Ingrid van der Wacht, project manager Proud
12.50 przerwa lunchowa
13.20 Sekrety czekoladowych półek, Heidi Uppa, Aalto University, School of Art, Design and Architecture
13.40 Projektując dla Ligne Roset i DesignMarketo, Maria Jeglińska, Office for Design & Research
13.55 Projektant w zespole konstrukcyjnym. Dowcip kadr czy udany eksperyment?, Agnieszka Fujak, absolwentka ASP Kraków, projektantka WISS
14.10 Jak zużyty olej po frytkach może pomóc wyczyścić dom? Ying-Ju Lin, Aalto University, School of Art, Design and Architecture
„Oranżeria” Zamku Cieszyn
15.00 Wernisaż wystawy „Graduation Projects 2011/2012″
16.00 Design Manifest (w ramach SEE Platform)
Sala konferencyjna Zamku Sztuki
17.00 URODZINY, podsumowanie 8. roku działalności, wręczenie odznak Przyjaciela Zamku oraz nagród w konkursie na Najpiękniejszą Świąteczną Witrynę Sklepową
18.00 Wernisaże wystaw: „Zawodowcy. Historie ginących zawodów”, „Dobry Tydzień Projektanta
19.00 Design Regionów – wernisaż wystaw: „Pespective_S From Poznań” i „Stół za stówę” (ASP Wrocław)
Świetlica „Na Granicy” (Cieszyn ul. Zamkowa 1)
20.00 Imprezę rozkręcają Mik Musik Sound Sistema oraz Studio Rygalik – Design Aperitivo
Warto zobaczyć: Pracownię Ceramiczną Bogdana Kosaka, instalację Szymona Motyla „Neoplasma”, księgarnię i czytelnię Krytyki Politycznej „Na Granicy”
Muzeum Drukarstwa (Cieszyn, ul. Głęboka 50)
Warsztaty: Jak zrobić notes własnoręcznie w godzinę i pamiętać to całe życie?, prowadzą: Fajne Chłopaki, godz. 12.00 – 13.00; 13.00 – 14.00; 17.00 – 18.00
Cena: 20 zł; zgłoszenia poprzez formularz zgłoszeniowy do 25 stycznia: mgrala@zamekcieszyn.pl
Liczba miejsc bardzo ograniczona!
2 lutego 2013 (sobota)
Muzeum Drukarstwa (Cieszyn, ul. Głęboka 50)
Warsztaty: Jak zrobić notes własnoręcznie w godzinę i pamiętać to całe życie?, prowadzą: Fajne Chłopaki, godz. 11.00 – 12.00;
Cena: 20 zł; zgłoszenia poprzez formularz zgłoszeniowy do 25 stycznia: mgrala@zamekcieszyn.pl
Liczba miejsc bardzo ograniczona!
Pracownia ceramiczna, Zamek Cieszyn
Warsztaty: Mydło dobre na kryzys i wszelkie choróbstwo, prowadzi: Ying-Ju Lin
godz. 11.00 – 12.00, 17.00 – 18.00 Cena: 20 zł; zgłoszenia poprzez formularz zgłoszeniowy do 25 stycznia: mgrala@zamekcieszyn.pl
Liczba miejsc bardzo ograniczona!
Na Śląski Dzień zaprasza „Design Silesia”
PKO BP (Cieszyn, ul. Kolejowa 25)
12.00 Wernisaż wystawy „Ikony śląskiego dizajnu”
12.30 „Ikony dizajnu w województwie śląskim” – promocja książki Irmy Koziny oraz spotkanie z nestorami śląskiego projektowania
„Oranżeria” Zamku Cieszyn
14.00 Śląski łobiod ino trocha inkszy…
15.00 Otwarcie wystaw: „Meble gięte. Tradycja i nowoczesność” oraz „Wzorowe Śląskie”
15.30 „Wzorowe Śląskie” – dyskusja z udziałem: Agaty Danielak-Kujdy (ASP Wrocław), Renaty Kalarus, Justyny Kucharczyk (ASP Katowice) oraz uczestników zadania
18.00 Czeski wieczór (Hotel Piast, Czeski Cieszyn, Nádražní 18)
3 lutego 2013 (niedziela)
12.00 i 13.00 Zwiedzanie Willi Tugendhatów Ludwiga Miesa van der Rohe w Brnie
Wstęp: 350 Kč (lub 210 Kč dla studentów, seniorów i osób niepełnosprawnych) + koszt dojazdu (polecamy czeskie koleje)
Zgłoszenia poprzez formularz zgłoszeniowy do 25 stycznia: mgrala@zamekcieszyn.pl
Liczba miejsc bardzo ograniczona!
Dzień Otwarty Zamku Cieszyn
12.00-16.00
Zapraszamy do zwiedzania urodzinowych wystaw, po których oprowadzają kuratorzy i autorzy prac
„Mali architekci/mali projektanci” – warsztaty projektowania wnętrz dla dzieci, prowadzą: Zosia Sobczyńska, Natalia Rzeźniczek-Riess, Magda Paluch-Pasz
„Porcelanowy re-design” – warsztaty dekorowania porcelany, prowadzi: Bogdan Kosak
Wstęp wolny. Zgłoszenia poprzez formularz zgłoszeniowy do 25 stycznia: mgrala@zamekcieszyn.pl

Stachowiak zwrócił uwagę na zwyczaj wodzenia niedźwiedzia (nazywany także pochodem z niedźwiedziem), polegający na symbolicznym zapewnieniu sobie szczęścia i odepchnięciu wszelkich trosk poprzez uśmiercenie niedźwiedzia. W grupie przebierańców był on najważniejszą postacią. Wraz z innymi aktorami, przy wtórze muzyki, wędrował od domu do domu. Przebierańcy śpiewali, tańczyli, wygłaszali oracje oraz przyjmowali datki w naturze lub pieniądze. Wierzono, że taniec gospodyni z niedźwiedziem zapewni gospodarzom pomyślność i dostatek.
Wartością ilustracji Michała Stachowiaka oprócz graficznej interpretacji zjawiska jest jeszcze towarzyszący pracom słowny komentarz. Rymowanki ułożone przez Monikę Michaluk objaśniają role pełnione przez poszczególnych aktorów, umiejscawiają je w naszych wyobrażeniach.

"Stary cygan na wsi skraju żył z kurami swymi trzema,
i codziennie jajka zbierał, w przerwach smacznie sobie drzemał.
Co dwie głowy to nie jedna – ci, co wiedzą, tym się wiedzie
wiedziały też o tym dobrze, już od dawna dwa niedźwiedzie.
A że kura głuptak przecie, ich za pana swego wzięła,
jajka w łapy i niedźwiedzie dokonali raptem dzieła".


"Grajek od wsi do wsi łazi i choć nogi nieraz bolą
On ludziskom nutkę niesie, gdy ich smutki w serca kolą.
Pozazdrościł mu zaś niedźwiedź talentu bożego
Do kapeli chciał dołączyć wieczoru pewnego.
Szarpie z grajkiem akordeon, gawiedź głośno śpiewa,
komitywa aż się kurzy i dym hen! Ponad drzewa!"

Międzynarodowe Triennale Tkanin Młodych to pierwsza edycja konkursu i wystawy dla studentów uczelni artystycznych z całego świata w zakresie szeroko pojętej sztuki włókna. Celem projektu jest ukazanie w jednej przestrzeni dokonań młodego pokolenia twórców tkaniny artystycznej oraz promowanie ich osiągnięć w tej dziedzinie. Ważne, że będzie to przestrzeń międzynarodowego dialogu.
Do tegorocznej edycji wydarzenia zakwalifikowano sześćdziesięciu pięciu artystów z czternastu uczelni artystycznych z Europy, Chin oraz Stanów Zjednoczonych. Organizatorem wydarzenia jest Akademia Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, impreza towarzyszy 14. Międzynarodowemu Triennale Tkaniny.
Wernisaż wystawy oraz uroczystość wręczenia nagród laureatom konkursu odbędzie się 6 maja 2013 roku w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

Wazon ceramiczny, Plateelbakkerij Zuid Holland, Gouda, 1929 r.,
„Na Fali” to kontynuacja organizowanych cyklicznie przez poznańską galerię Artykwariat ekspozycji, mających na celu przybliżanie europejskiej sztuki użytkowej. W dniach od 9 maja do 7 czerwca 2013 roku Artykwariat zaprezentuje dorobek niderlandzkich twórców działających na początku XX wieku. Na wystawie będzie można zobaczyć przedmioty codziennego użytku pochodzące nie tylko z kolekcji Artykwariatu, ale także Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Narodowego we Wrocławiu, Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy i Muzeum Mazowieckiego w Płocku. Dopełnienie ekspozycji stanowić będą obiekty z Sopockiego Domu Aukcyjnego, z warszawskiej Galerii 32 oraz ze zbiorów prywatnych kolekcjonerów.
Pośród prac zaprezentowane zostaną m.in. realizacje Henry’ego van de Velde, cechujące się nowatorskim podejściem do sztuki. Jednocześnie na ich tle będzie może przyjrzeć się pracom tych, którzy pozostali wierni swojej kulturze i tradycji, a do tworzenia przedmiotów użytkowych podchodzili ze skrupulatnością i wnikliwością siedemnastowiecznych mistrzów.
„Na Fali” // 9 maja do 7 czerwca 2013
Galeria Artykwariat, ul. Paderewskiego 8 (Bazar Poznański), Poznań

Illustrative to odbywający się od 2006 roku w Berlinie międzynarodowy festiwal ilustracji i projektowania graficznego, w ramach którego prezentowane są prace powstałe na styku ilustracji artystycznej i użytkowej.
Podczas tegorocznej edycji, która odbędzie się w dniach od 13 a 30 czerwca gościem honorowym festiwalu będzie Polska. Na wystawie WHERE I COME FROM będzie można zobaczyć prace ponad trzydziestu autorów z naszego kraju, m.in. Ady Buchholc, Agaty Dudek, Anny Goszczyńskiej, Bartka „Arobala” Kociemby, Bożki Rydlewskiej, Daniela Horowitza, Dawida Ryskiego, Jana Estrady Osmyckiego, Janka Dziaczkowskiego, Alka Morawskiegoi, Macieja Sieńczyka, Magdy Wolnej, Magdaleny Antoniuk, Magdaleny Karpińskiej, Marceliny Jarnuszkiewicz, Marianny Sztymy, Marty Ignerskiej, Mirosława Grynia, Oli Cieślak, Oli Niepsuj, Aleksandry Waliszewskiej, Pawła „Pejota” Jońcy, Rafała Szczepaniaka, Tomasza Walenty, Tymka Jezierskiego, Zuzy Miśko.
Pozostałe ekspozycje skupiać się będą na temacie przewodnim, który w tym roku wyznaczają cztery współrzędne – „sztuka kontra rzemiosło” i „technologia kontra intencje”.
Więcej na: www.illustrative.de

proj. Marta Szostek, Agata Dąbrowska. Fot. Marta Szostek
„Art Food” to projekt edukacyjny dla studentów School of Form w Poznaniu oraz Royal College of Art w Londynie, którego celem jest połączenie wzornictwa, sztuki i wiedzy humanistycznej. Jego efekty będzie można zobaczyć już w najbliższy weekend w galerii Concordia Design w Poznaniu.
W trakcie kilkuetapowych warsztatów projektowych, antropologicznych oraz kulinarnych, studenci próbowali sprawdzić, jakie są kulturowe aspekty spożywania posiłków oraz jak smak i sposób przyrządzania potraw wpływają na formy ich podania. Pracowali pod okiem Marka Cecuły – uznanego artysty, projektanta i pedagoga, przy wykorzystaniu narzędzi produkcji przemysłowej najstarszej fabryki porcelany w Ćmielowie, należącej do Polskich Fabryk Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A.
Pierwszym etapem prac były sesje badawcze w obrębie tematów związanych z kulinariami, prowadzone pod opieką dr Ewy Klekot, szefowej zajęć z antropologii w School of Form. Ważnym elementem procesu były także warsztaty prowadzone w SoF przez Wojciecha Modesta Amaro, a w RCA przez Timma Allena, zdobywców prestiżowej gwiazdki przewodnika Michelin. Mistrzowie kulinarni wprowadzali studentów w tajniki wykwintnej kuchni, opartej na wyrafinowanym łączeniu smaków i twórczej reinterpretacji polskiej tradycji. Studenci mieli okazję dowiedzieć się, jak smak zależy od formy naczynia, jak sposób przyrządzania i jedzenia wpływają na to, jak serwujemy dania.
Na miejsce realizacji projektu wybrano Ćmielów Design Studio, nowoczesną pracownię wzorniczą Polskich Fabryk Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A., która powstała, aby łączyć kilkuwiekową tradycję produkcji polskiej porcelany ze współczesnym wzornictwem. Poza projektowaniem i produkcją, w Studiu planowane jest prowadzenie rezydencji oraz organizowanie cyklicznych, międzynarodowych sympozjów z dziedziny wzornictwa ceramicznego (ceramic design).
W projekcie udział wzięło 16 studentów School of Form, ze specjalności domestic design oraz 12 studentów z Royal College of Art. Do finalnego etapu prac w Ćmielowie zakwalifikowało się 12 uczestników, po sześć osób z każdej uczelni. Warsztaty w Ćmielów Design Studio rozpoczęły się 1 lipca, gdzie studenci przez trzy tygodnie pracowali pod okiem wykładowców z obu szkół. Efekty tych prac – 12 kompletów naczyń – zaprezentowane zostaną podczas wystaw w Concordia Design w Poznaniu (otwarcie: 25 lipca 2013 r.), podczas London Design Festival (wrzesień 2013 r.) oraz na Festiwalu Designu w Łodzi (październik 2013 r.).
Projekt „Art Food” współorganizowany jest przez: Instytut Adama Mickiewicza, Modus Design Studio Marka Cecuły, Royal College of Art (Londyn), School of Form (Poznań), Polskie Fabryki Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A.

Wystawę Śląskiego Klastra Dizajnu – „La dolce Silesia”, prezentowaną uprzednio w Mediolanie i Wrocławiu, można już oglądać w cieszyńskim Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości. Zebrane na niej produkty, innowacyjne materiały, autorskie projekty graficzne stanowią próbę odpowiedzi na pytanie, jaki jest dzisiejszy Śląsk? Wystawa potrwa do 15 września.


Już od jura w przejściu podziemnym pod Hardbrücke w biznesowej dzielnicy Zurichu będzie można oglądać pracę Moniki Drożyńskiej, powstałą w ramach projektu 17ZWEI. Jego tytuł odnosi się do sześciu kawałków ścian i murów miejskich, każdego o wymiarach 17 na 2 metry, które zostały oddane w ręce sześciu artystów [Hugo Orlandini (ES), Idan Hayosh (IL/RO), Shahzad Ahmad Khan (PK), Steven Emmanuel (D), Marieke Gelissen (NL), Monika Drożyńska (PL)]. Monika Drożyńska jest pierwszą Polską, która zakwalifikowała się do udziału w tym przedsięwzięciu.
Autorka zaprezentuje wielkoformatowy przedruk ręcznie wykonanego haftu „Less Is Enough”. „To cytat z jednego napisu, który przeczytałam kiedyś w mieście. Już wcześniej korzystałam z pomysłu przenoszenia haftów w przestrzeń miejską, realizując projekt „Haft miejski”. Anonimowe napisy na murach bywają niezauważalne, a są często mądre, prawdziwe, czasem banalne, ale zawsze autentyczne. Przepisanie ich techniką haftu i ponowne umieszczenie w przestrzeni, z której pochodzą, pozwala je dostrzec, a są to prawdopodobnie jedne z niewielu niezależnych głosów w przestrzeni publicznej” – mówi o swoim pomyśle artystka.
Po prezentacji w mieście praca wejdzie do kolekcji sztuki współczesnej Deutsche Bank.
Więcej: www.17zwei.ch

Wszystkie fotografie: Justyna Fedec
Już w najbliższy piątek, 6 grudnia, w Galerii Sztuki Współczesnej BWA Wrocław otwarta zostanie wystawa polskiego i czechosłowackiego designu. „Wojna i pokój” to hasła przewodnie, według których kuratorzy – Alicja Klimczak-Dobrzaniecka oraz Krzysztof Kucharczyk – wybrali obiekty prezentowane na wystawie.
Wojna, bo postanowili porównać dwie wersje tego samego, a więc z założenia równoważnego, pomysłu – czechosłowackiego i polskiego. Po jednej stronie barykady będzie można zobaczyć zbiory polskiej kolekcjonerki i znawczyni polskiej ceramiki okresu „odwilży”, Barbary Banaś. Po drugiej stronie zaś, zbiory czeskiego zbieracza i miłośnika dizajnu lat 50. i 60., Jana Jeništy. Oboje posiadają unikatowe i pokaźne kolekcje przedmiotów oraz imponującą wiedzę na ich temat. O wyniku bitwy zdecyduje publiczność: przedmiot, który zbierze najwięcej głosów, wgrywa. Tym samym historyczny obiekt ma szansę zostać poddany ocenie w realiach współczesnych. To wszystko w Galerii Szkła i Ceramiki.
Natomiast w Galerii Dizajnu będzie można zobaczyć wszystko to, co wiąże się z codziennością – domem, ubiorem, typografią, architekturą, motoryzacją, kosmosem – słowem, z najbliższym otoczeniem człowieka. Stąd – pokój, rozumiany w sposób dosłowny jako miejsce, w którym przebywa się na co dzień. Ta części wystawy zainspirowana została ideą pawilonów wystaw światowych, a konkretnie triumfem pawilonu czechosłowackiego prezentowanego na Wystawie Światowej w Brukseli w 1958 roku. Był to rok przełomowy dla czechosłowackiego wzornictwa. Od tego momentu zaczęło ono wywierać istotny wpływ na projektowanie w Europie Środkowej. Zobaczymy, co jest nasze, a co naszych sąsiadów, co stało się wspólne.

Rzeczy są z nami każdego dnia – w naszych domach, garażach, ogrodach. Otaczają nas w przestrzeni publicznej – w miejscach pracy, w kinach, w parkach itd. Wszystkie zostały przez kogoś zaprojektowane. O tym, jak bardzo wzornictwo przemysłowe jest obecne w naszym życiu codziennym, opowiada wystawa „Design bez granic” przygotowana przez studentów podyplomowych studiów Historii Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Autorzy pomysłu przekopali zakamarki własnych domów wybierając obiekty opowiadające o naszej najbliższej przestrzeni. Jest w tej opowieści też kawał historii współczesnego wzornictwa.
Galeria Szyb Wilson
Otwarcie: 8 lutego 2014 r., godz. 18.00
Wystawa potrwa do końca marca.

W szwedzkim Kalmar Konstmuseum trwa aktualnie wystawa „The Future is Handmade”. Warto przyjrzeć się jej nie tylko dlatego, że prezentuje tendencje we wzornictwie przemysłowym od lat siedemdziesiątych do czasów współczesnych, ale także z tego powodu, że tendencje te widzimy na tle międzynarodowym. Pośród osób, których prace prezentowane są na wystawie, znaleźli się projektanci ze Szwecji, Holandii, Danii, Islandii, Włoch, Francji i Polski. Wzornictwo lat dziewięćdziesiątych reprezentowane jest m.in. przez Marcela Wandersa i M/M Paris, a pierwsza dekada XXI wieku przez Sandrę Backlund i Ugly Cute. Wśród przedstawicieli najmłodszego pokolenia projektantów, którzy w różny sposób odwołują się do tradycyjnego rękodzieła znaleźć można właśnie Polaków – Olę Mirecką, Bashko Trybka oraz Ewę Bochen i Macieja Jelskiego z Kosmos Project.
To właśnie jedną z prac duetu Kosmos prezentujemy powyżej. Projektanci mieszają ze sobą tradycyjne polskie wzornictwo i naturalne materiały z nowoczesnymi technologiami przemysłowymi. Właśnie relacje między cywilizacją a nieokiełznaną przyrodą stanowi ich źródło inspiracji.
„The Future is Handmade”
12 lutego – 20 kwietnia 2014 r.
Kalmar Konstmuseum
